Na początku maja UFC ogłosiło, że kolejnym rywalem Jana Błachowicza w walce o obronę mistrzowskiego pasa będzie legendarny 41-letni Brazylijczyk Glover Teixeira.
Podano nawet dokładną datę tej walki. "Cieszyński Książę" zdradził jednak, że termin 4 września jest już nieaktualny.
- Czekam na potwierdzenie terminu walki. Miało to być 4 września, ale najprawdopodobniej będzie to później. Dla mnie lepiej. W takim układzie, gdy ten termin ma się zmienić wolę, żeby to było później niż szybciej - przyznał Błachowicz w wywiadzie opublikowanym na profilu Cieszyńskiego Ośrodka Kultury "Dom Narodowy".
Polski fighter przyznał, że oczekuje potwierdzenia nowego terminu, którym ma być końcówka września.
Błachowicz przygotowania do walki miał rozpocząć w najbliższy poniedziałek. Nie oznacza to jednak, że aktualnie nie pracuje nad swoją formą. - Ja na treningu jestem co dziennie, ale to nie jest trening stricte pod walkę. Te miały rozpocząć się w poniedziałek - przyznał.
Bez względu na termin walki, przed naszym mistrzem kolejne wielkie wyzwanie. Teixeira to legenda UFC. W największej organizacji MMA na świecie walczy od 2012 roku. Od tamtej pory tylko pięciu przeciwników zdołało go pokonać. Ostatni raz wyszedł z klatki pokonany trzy lata temu.
Teixeira obecnie ma serię pięciu zwycięstw z rzędu. W listopadzie poddał Thiago Santosa. Tylko raz było mu dane walczyć o pas UFC, ale w 2014 roku przegrał z Jonem Jonesem.
Zobacz także:
Już wszystko jasne. Jan Błachowicz będzie się bić z legendą UFC!
Marcin Tybura idzie w górę. Walka o pas coraz bliżej
ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski tylko się zgiął! KSW pokazało kosmiczne akcje z gali
Czy Jan Błachowicz pokona legendarnego Glovera Teixeirę? 
