Mocne ciosy od pierwszego gongu. Janusz wywierał presję, Łazarz bił z kontry. Były mistrz organizacji BAMMA docisnął rywala do siatki. Pojedynek jednak szybko trafił na środek klatki. Ciężkie ciosy pruły powietrze. Na 90 sekund przed końcem 1. rundy zawodnik z Białogardu sprowadził szczecinianina do parteru.
Janusz w 2. rundzie zaczął odważnie atakować i raz za razem trafiał doświadczonego Łazarza. "Bane" starał się kopnięciami osłabić reprezentanta Berserker's Team Szczecin. "Kulkinio" czaił się na jeden cios, który przełamie obronę rywala, ale sam nadział się na piekielnie silną kontrę. Łazarz sprowadził zamroczonego przeciwnika do parteru i rozbijał go krótkimi ciosami.
W ostatnim starciu Wojciech Janusz postawił wszystko na jedną kartę. 30-latek zepchnął Łazarza pod siatkę, ale nie udało mu się sprowadzić go do parteru. Fighter z Białogardu ponownie jednak zaakcentował końcówkę rundy na swoją korzyść. Przede wszystkim "Bane" zachował o wiele więcej sił od rywala i w ostatnich sekundach ponownie obalił faworyzowanego przeciwnika.
ZOBACZ WIDEO: MMA. KSW czuje oddech konkurencji. Wojsław Rysiewski zabrał głos
Kapitalna dyspozycja 38-latka z Białogardu. Marcin Łazarz pokonał Wojciecha Janusza jednogłośną decyzją sędziów. Były mistrz BAMMA po raz drugi pokonał "Kulkinio". Wcześniej dokonał tego w listopadzie 2016 roku. Dzięki wygranej Łazarz zagwarantował sobie walkę o tytuł mistrzowski w wadze półciężkiej z Marcinem Wójcikiem.
W walce wieczoru FEN 32: Lotos Fight Night Mateusz Rębecki zmierzy się z Jose Barriosem w kolejnej obronie mistrzowskiego pasa w kategorii lekkiej. Transmisja w systemie PPV w cenie 40 zł na platformie FENMMA.tv, Cyfrowym Polsacie oraz na ipla.tv.
Zobacz także:
Awantura na ważeniu przed FEN 32
Historia najpopularniejszego ochroniarza polskiego MMA