U bukmacherów dostępnych na polskim rynku kursy na wygraną Kołeckiego oscylują w granicach 1.4-1.5. Z kolei przy nazwisku Zawady sięgają nawet 2.9.
"King Kong" jest dużo bardziej doświadczony od byłego sztangisty w formule MMA. Martin Zawada zawodowo walczy już od 2003 roku i ma na swoim koncie aż 45 pojedynków, z czego 29 zwycięskich. W KSW zawodnik z Dusseldorfu debiutował już w 2007 roku.
Zawada w pokonanym polu zostawił m.in. Łukasza Jurkowskiego, Krzysztofa Kułaka czy weterana UFC, Thiago Silvę. 37-latek to wspaniały striker, który przeszło 60 proc. walk zwyciężył przez nokaut.
Szymon Kołecki w KSW zadebiutował w marcu 2019 roku, stopując w 1. rundzie Mariusza Pudzianowskiego. W drugiej walce dla największej organizacji MMA w Europie podopieczny trenera Mirosława Oknińskiego znokautował innego medalistę olimpijskiego, Damiana Janikowskiego. Rekord Kołeckiego w MMA to 8 wygranych i 1 porażka.
Gala KSW 58 będzie dostępna w systemie PPV za 40 złotych. W walce wieczoru mistrz kategorii piórkowej, Salahdine Parnasse zmierzy się z Danielem Torresem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego talentu Chalidowa nie znaliśmy. Co za umiejętności!
Kto wygra? 
