- Jest dobrym wojownikiem, nawet świetnym wojownikiem, ale jest wciąż poziom niżej ode mnie. Znokautuję Dustina w ciągu 60 sekund - powiedział Conor McGregor w klipie zapowiadającym pojedynek.
"Notorious" pierwszy raz zmierzył się z Poirierem 27 września 2014 roku na UFC 178 i zatrzymał Amerykanina w niecałe dwie minuty. Rok później McGregor pokonał Jose Aldo i zdobył pas w kategorii piórkowej, a w 2016 roku został podwójnym mistrzem amerykańskiej organizacji, zwyciężając czempiona wagi lekkiej - Eddiego Alvareza.
Pojedynek McGregor - Poirier będzie walką wieczoru UFC 257 w Abu Zabi. Zwycięzca tego starcia powinien zostać pretendentem do tytułu, który nadal jest w posiadaniu Chabiba Nurmagomiedowa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego talentu Chalidowa nie znaliśmy. Co za umiejętności!
McGregor ostatni pojedynek stoczył 18 stycznia 2020 roku. W walce wieczoru UFC 246 szybko znokautował doświadczonego Donalda Cerrone'a. Prezes Ultimate Fighting Championship, Dana White, chce za wszelką cenę doprowadzić do rewanżu "Notoriousa" z Chabibem Nurmagomiedowem.
W związku z powrotem McGregora UFC podniosła cenę za PPV (czytaj więcej >>>). Amerykańska organizacja MMA w 2021 roku ma zamiar zaostrzyć walkę z internetowymi piratami, którzy nielegalnie przekazują transmisję z gal światowego potentata.
Czytaj także:
MMA. Karolina Kowalkiewicz zdradziła swoje plany. Dwa lata w MMA, potem macierzyństwo
MMA. Mariusz Pudzianowski cierpliwie czeka na kolejną walkę. Podał termin