To był wielki wieczór polskiego MMA. Jan Błachowicz już w drugiej rundzie znokautował Dominicka Reyesa w walce o pas mistrzowski UFC. - Kiedy w drugiej rundzie złamałem mu nos, to wiedziałem, że jeszcze chwila i będzie po wszystkim - skomentował Polak.
Błachowicz otrzymał gratulacje z różnych stron świata, w tym m.in. od premiera Mateusza Morawieckiego. Pod wrażeniem jego walki byli także chociażby Artur Szpilka, Joanna Jędrzejczyk, szef UFC Dana White czy słynny aktor Dwayne Johnson.
Portal sportekz.com ujawnił, ile Jan Błachowicz zarobił na walce z Dominickiem Reyesem. Za samo pojawienie się w oktagonie wzbogacił się o 110 tys. dolarów (około 430 tys. złotych).
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Chalidow o bójce. "Rzuciło się na mnie jedenastu. Trzech znokautowałem"
Drugie tyle zgarnął za zwycięstwo. Ponadto na jego konto trafiło jeszcze 50 tys. dolarów w ramach bonusów. Oznacza to, że łącznie zarobił 270 tys. dolarów (1 mln złotych).
Od początku swojej przygody z UFC Jan Błachowicz zarobił już 1,22 mln dolarów, nie wliczając w to bonusów z transmisji telewizyjnych. Przy obecnym kursie daje to w przeliczeniu blisko 5 mln złotych.
Jan Błachowicz przyznał, że kolejną walkę chciałby stoczyć z Jonem Jonesem, który wcześniej zwakował pas należący obecnie do Polaka. - Obiecał mi tę walkę, gdy znokautowałem Coreya Andersona. Innym rywalem, z którym chciałbym się zmierzyć, byłby Thiago Santos, jeśli wygra z Gloverem Teixeirą - powiedział Błachowicz w rozmowie ze sport.tvp.pl.
gwarantowane 110K, drugie tyle JAK wygra + 2 bonusy w tym PPV numbers: około 230K
— przemek garczarczyk (@garnekmedia) September 26, 2020
Czytaj także:
- Artur Szpilka oglądał walkę Błachowicza w garniturze. "Janek jest wizytówką polskiego sportu"
- Jan Błachowicz po kapitalnej walce: Pasa nie ściągam przez miesiąc