MMA. KSW 53. Jakub Wikłacz. Utalentowany 23-latek rusza na podbój polskiej organizacji

Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Jakub Wikłacz
Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Jakub Wikłacz

Sobotnią galę KSW 53 rozpocznie walka Jakuba Wikłacza z Sebastianem Przybyszem. Dla 23-latka będzie to debiut w polskiej organizacji, jednak ewentualne zwycięstwo może postawić go w ścisłej czołówce wagi koguciej.

W tym artykule dowiesz się o:

Na kilka miesięcy przed osiemnastymi urodzinami Jakub Wikłacz (10-2-1) rozpoczął zawodową karierę. W czerwcu 2014 roku na gali Fighters Arena 9 w zaledwie 58 sekund poddał Nickolasa Kosmela. Wtedy jeszcze nikt nie spodziewał się, jak wysoko zajść może podopieczny Szymona Bońkowskiego i Pawła Derlacza.

W dwóch kolejnych pojedynkach Wikłacz ponownie zwyciężał. Najpierw niejednogłośną decyzją sędziów pokonał Igora Wojtasa, a kilka miesięcy później poddał w pierwszej rundzie Adriana Binieckiego. W niecały rok 18-latek odniósł trzy zwycięstwa, które rozpędziły jego karierę.

Czwarty rywal w zawodowej karierze Wikłacza okazał się jednak ogromnym wyzwaniem. Po trzech rundach wyrównanego starcia z Marcinem Bilmanem sędziowie orzekli remis. Do rewanżu nigdy jednak nie doszło.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): zobacz najlepsze akcje z gali EFM 3!

Po rocznej przerwie zawodnik z Olsztyna powrócił do klatki, gdzie już w pierwszej rundzie rozprawił się z Azamatem Mustafajewem. W dwóch następnych starciach Jakub Wikłacz musiał jednak uznać wyższość rywali. Najpierw w zaledwie 57 sekund został poddany przez Dawida Gralkę, a dwa miesiące później ciosami w drugiej rundzie został rozbity przez Dukwaczego Astamirowa.

Od momentu powrotu po dwóch przegranych z rzędu Wikłacz jest niepokonany. Świetną serię zwycięstw rozpoczął na gali ACB 63, 1 lipca 2017 roku, kiedy to pokonał decyzją sędziów Sebastiana Przybysza. Trzy lata później po fantastycznej i emocjonującej walce zawodnicy ponownie spotkają się w klatce.

W pięciu następnych walkach zawodnik olsztyńskiego Arrachionu pokonywał kolejno przez poddania Błażeja Majdana, Piotra Wróblewskiego, Simonego D'Annego, Gheorghego Lupu oraz Nikołaja Kondratiuka.

Na gali KSW 53 Jakub Wikłacz stanie przed najważniejszą i największą walką w swojej dotychczasowej karierze. 23-latek po ewentualnym zwycięstwie znajdzie się w ścisłej czołówce swojej kategorii wagowej, skąd droga do pojedynku o tytuł mistrzowski jest niezwykle krótka.

Pełna karta gali KSW 53:

Walka wieczoru:

Pojedynek o mistrzostwo KSW w wadze lekkiej
70,3 kg: Mateusz Gamrot (15-0-0) vs Norman Parke (28-6-1)

Karta główna:

70,3 kg: Borys Mańkowski (20-8-1) vs Marcin Wrzosek (14-6-0)
83,9 kg: Tomasz Drwal (21-5-1) vs Łukasz Bieńkowski (5-3-0)
77,1 kg: Andrzej Grzebyk (16-3-0) vs Tomasz Jakubiec (10-2-0)
70,3 kg: Roman Szymański (12-5-0) vs Filip Pejić (14-3-2)
70,3 kg: Artur Sowiński (20-11-0) vs Gracjan Szadziński (8-3-0)
80 kg: Kamil Szymuszowski (17-6-0) vs Michał Pietrzak (8-4-0)
61,2 kg: Sebastian Przybysz (6-2-0) vs Jakub Wikłacz (10-2-1)

ZOBACZ RÓWNIEŻ:
MMA. KSW 53. Szczegóły ważenia. Wstęp wolny dla kibiców
MMA. 31 lipca gala RWC 5 w Amfiteatrze Mrągowo. Michał Andryszak w walce wieczoru

Komentarze (0)