Bedorf dobrze wspomina starcie z "Pudzianem". Szczecinianin już w 1. rundzie poddał kimurą najsilniejszego zawodnika MMA i udanie powrócił do klatki KSW po ponad 1,5-rocznej przerwie.
Dwie następne walki Bedorfa nie były już tak udane. Najpierw były mistrz musiał uznać wyższość Phila De Friesa na gali w Londynie, a kolejnym starciu przegrał także z debiutującym w KSW, Damianem Grabowskim.
"9 czerwca, dokładnie dwa lata temu odbyła się w Ergo Arenie walka: Mario vs Bedi... tego wieczoru Mariusz musiał niestety uznać, że jeszcze nie czas, natomiast minęły dwa lata... kto by chciał zobaczyć nasz rewanż?" - zapytał na Facebooku Karol Bedorf.
Mariusz Pudzianowski w ostatniej walce, 9 listopada 2019 roku w Zagrzebiu, pokonał przed czasem Erko Juna. 43-latek miał w marcu zmierzyć się z Quintonem Domingosem na KSW 53 w Łodzi, ale kontuzja wykluczyła go z tego pojedynku. Następnie cała gala została odwołana z powodu pandemii koronawirusa.
Czytaj także:
MMA. UFC. Conor McGregor tłumaczy decyzję o zakończeniu kariery. "Nic mnie nie ekscytuje"
Boks. Trzecia walka Fury'ego z Wilderem może się odbyć w Boże Narodzenie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 42-letni Marcin Różalski nadal w świetnej formie. Siła ciosu wciąż imponująca