Starcie niepokonanych zawodników mieszanych sztuk walki zakończy trzeci odcinek programu "Tylko Jeden", który zostanie wyemitowany już 20 marca o godzinie 22:05. O awans do kolejnego etapu rękawice skrzyżują Adrian Bartosiński (7-0) i Kamil Dołgowski (5-0).
"Bartos" zadebiutował w zawodowym MMA w listopadzie 2017 roku. Pokonał wtedy jednogłośną decyzją sędziów Michała Pacha. W następnych pojedynkach Bartosiński pokonywał między innymi Jarosława Lecha czy Aleksandra Szingernkę.
W 2019 roku Adrian Bartosiński podpisał kontrakt z organizacją Fight Exclusive Night. Pod jej szyldem znokautował Krystiana Bielskiego. Aby wystąpić w programie "Tylko Jeden", zawodnik z Rawy Mazowieckiej musiał zapłacić 30 tys. złotych właścicielom FEN za "wykupienie" kontraktu. Taką kwotę "Bartosowi" udało uzbierać się dzięki internetowej zbiórce, pomocy sponsorów i właścicielom organizacji KSW, którzy dołożyli zawodnikowi brakującą część.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Dołgowski w zawodowym MMA stoczył pięć pojedynków. Zadebiutował w 2014 roku pokonując Patryka Bąka. W kolejnych latach toczył jeden pojedynek w roku - w 2016 pokonał Przemysława Barana, w 2017 poddał Jakuba Pawlaka, w 2018 gilotyną odprawił Cezarego Oleksiejczuka, a w 2019 wypunktował Karola Skrzypka.
W półfinałach programu "Tylko Jeden" zameldowali się już Marcin Krakowiak (7-1) i Tomasz Romanowski (9-7), którzy w swoich walkach pokonali kolejno Pawła Kiełka (9-5-1, 1 NC) i Mariusza Radziszewskiego (17-17-2). O awans do kolejnego etapu walczyć będzie jeszcze szóstka zawodników - Adrian Bartosiński zmierzy się z Kamilem Dołgowskim, natomiast w pozostałych starciach widzowie zobaczą Piotra Walawskiego (7-4-1), Karola Weslinga (0-0), Bartłomieja Gładkowicza (6-0) i Michała Sobiecha (3-0).
Zobacz także:
>>> MMA. "Tylko Jeden". Rewanż za starcie z 2009 roku. Romanowski pokonał Radziszewskiego, ale nie zabrakło kontrowersji
>>> Koronawirus. Łukasz Jurkowski: Dla wszystkich to strata pracy, strata zarobków
>>> MMA. UFC. Dana White odwołał trzy kolejne gale. Jest oficjalne pismo