Póki co nie wiadomo, jak dokładnie wyglądała będzie impreza. Organizatorzy zapowiedzieli, że dokładne informacje zostaną podane wkrótce.
Kibice, którzy zakupili bilety na wydarzenie, do którego pierwotnie miało dojść w Hali Globus, mogą wnieść podanie o zwrot kosztów.
Wiele wskazuje na to, że wydarzenie odbędzie się w telewizyjnym studiu, bez publiczności. Tak w rozmowie z Łukaszem Jurkowskim w audycji "Jurasówka" portalu newonce.sport deklarował prezes organizacji, Paweł Jóźwiak.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piłkarz przeżuł i połknął kartkę z radami od trenera
- Prawdopodobnie zrobimy to tydzień później, czyli 4 kwietnia. Chcemy tę galę zrobić razem z naszym partnerem, telewizją Polsat. Chcemy to zrobić w systemie pay per view. Zliczyliśmy bilans zysków i strat i podjęliśmy z zarządem decyzję, że to zrobimy. Nie chcemy zarobić, tylko uratować galę i wyjść na zero - tłumaczył.
W walkach podczas gali FEN 28 mają wystąpić między innymi Adrian Zieliński, Daniel Rutkowski, Rafał Kijańczuk, Szymon Bajor czy Szymon Dusza.
Zobacz także:
-> Koronawirus. Czarny scenariusz Łukasza Jurkowskiego. "Duże MMA wróci na jesień"
-> Marcin Najman o swojej przyszłości w klatce Fame MMA: "Wróciła mi wiara, że jeszcze kilka lat powalczę"
Czy gala FEN 28 powinna się odbyć? 
