MMA. UFC w Sao Paulo. "Jacare siada na tyłek". Jan Błachowicz zdradza plan na walkę

MMA. UFC w Sao Paulo. Robert Jocz: My jesteśmy gotowi na wszystko

W nocy z 16 na 17 listopada (czasu polskiego) w Sao Paulo Jan Błachowicz (24-8, 6 KO) zmierzy się z Ronaldo Souzą (26-7-1 NC, 8 KO). Przed walką wieczoru na gali UFC on ESPN+ 22 "Cieszyński Książę" jest optymistą.

W rozmowie z polsatsport.pl Błachowicz zdradził scenariusz na zakończenie pojedynku z 39-letnim Brazylijczykiem. - Wizualizuję sobie prawy podbródkowy. Zobaczymy, czy tym razem też będę skuteczny. Widzę jak ten cios wchodzi, a "Jacare" siada na tyłek. Będziemy tego szukać w pojedynku, a w praniu wyjdzie... - zapowiedział Polak.

Były międzynarodowy mistrz Konfrontacji Sztuk Walki (KSW) w wadze półciężkiej (w latach 2011-14) podkreślił, że będzie próbował zakończyć starcie w stójce, ale jest też przygotowany na walkę w parterze.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #38 (newsy): Sowiński poznał rywala, kolejne nazwisko na FEN 27

ZOBACZ: MMA. UFC Sao Paulo. Wyniki ważenia. Jan Błachowicz w limicie! (wideo) >>

- "Jacare" jest w parterze bardzo dobry, ale jeśli już się tam znajdziemy, to nie mam zamiaru panikować. Przerobiliśmy również ten element. Będę gotowy także na całe 25 minut walki... ale tak długo nie chce mi się walczyć. Będę szukał szybszego skończenia - dodał.

ZOBACZ: MMA. UFC Sao Paulo. Błachowicz musi uważać. Souza również potrafi znokautować (wideo) >>

Polski wojownik MMA jest faworytem bukmacherów w konfrontacji z Brazylijczykiem (WIĘCEJ TUTAJ). Ewentualne zwycięstwo na UFC on ESPN+ 22 może dać Błachowiczowi szansę walki o tytuł z Jonem Jonesem.