Dla Strusa był to już siódmy występ dla cenionej, rosyjskiej organizacji. Warszawianin nie najlepiej rozpoczął starcie z Ibragimem Czużigajewem i oddał inicjatywę przeciwnikowi w pierwszych minutach, ale w 2. i 3. rundzie dał popis swoich dużych umiejętności w stójce.
Były zawodnik KSW wchodził z Rosjaninem w twarde wymiany kickbokserskie, w których kilkukrotnie powaznie naruszył przeciwnika. Ostatnie 5 minut pojedynku to już pełna dominacja 30-latka z Berkut WCA Fight Team. Strus pokusił się nawet o sprowadzenia przeciwnika do parteru, a wyraźnie zmęczony Czużigajew oczekiwał końcowego gongu.
Zobacz także: Luke Barnatt brutalnie znokautowany na ACA 92
Walka na szczycie kategorii średniej w ACA rozgrzała publiczność w warszawskiej hali, która wyczekiwała werdyktu na korzyść Piotra Strusa. Decyzja sędziów była niejednogłośna i zwycięstwo powędrowało jednak na korzyść 27-latka z Groznego.
Dla Polaka była to druga porażka w Absolute Championship Akhmat. Strus to były pretendent do tytuł mistrzowskiego w wadze średniej. Warszawianin wygrał w organizacji ACA 4 pojedynki.
Zobacz także: Udany debiut Mateusza Łazowskiego w ACA
Z kolei Ibrahim Czużigajew mocno przybliżył się do walki o tytuł z Albertem Durajewem. Rosjanin zwyciężył po raz czwarty z rzędu i wyrasta na jedną z gwiazd prężnie rozwijającej się organizacji ze wschodu.
ZOBACZ WIDEO Maciej Kawulski o Mamedzie Chalidowie: może w jego sercu coś pęknie