Dla Błachowicza będzie to pierwsza walka wieczoru w historii swoich występów w amerykańskiej organizacji. Polak do tej pory miał okazję kilkukrotnie poprzedzać swoimi występami główne dania gal UFC i niemal zawsze znajdował miejsce w karcie głównej.
Do starcia z Thiago Santosem "Cieszyński Książę" przystąpi na fali czterech zwycięstw z rzędu. Jan Błachowicz pokonał kolejno Devina Clarka, Jareda Cannoniera, Jimiego Manuwę i Nikitę Kryłowa. Były mistrz KSW jest obecnie sklasyfikowany na 4. miejscu w rankingu kategorii półciężkiej i ewentualne zwycięstwo nad Brazylijczykiem powinno mu zagwarantować starcie o mistrzowski tytuł w amerykańskiej organizacji, który jest w posiadaniu Jona Jonesa.
W ofercie jednej z legalnych firm bukmacherskich działających na polskim rynku to Błachowicz jest faworytem walki wieczoru gali w Pradze. Kurs na jego wygraną kształtuje się w granicach 1.7, gdy w przypadku jego rywala sięga 2.1.
Thiago Santos do konfrontacji z zawodnikiem Berkut WCA Fight Team przystąpi po trzech wygranych. "Marreta" w ostatniej walce, 8 grudnia na UFC 231, znokautował Jimiego Manuwę. 34-latek aż 70 proc. swoich pojedynków kończył przez nokaut.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Dominika Bilska znowu przyciąga uwagę fanów