Celiński może mówić o ogromnym pechu. Z Oniszczukiem miał się zmierzyć już podczas Babilon MMA 2, w grudniu 2017 roku w Legionowie. Wtedy na ostatniej prostej złamał palec. Do karty wskoczył wówczas jego klubowy kolega. Paweł Karwowski musiał uznać wyższość Oniszczuka.
Tomasz Babiloński zdecydował, że do ciekawie zapowiadającego się starcia Oniszczuka z Celińskim dojdzie w Radomiu. Niestety, Celiński znów doznał kontuzji. Tym razem lewego barku.
- Jestem niepocieszony, bo nie mogłem się doczekać starcia z Celińskim. Mamy sobie coś do udowodnienia. Z drugiej strony cieszę się, że przygotowania nie poszły na marne. Dziękuję organizatorom za to, że w tak krótkim czasie udało im się znaleźć zastępstwo. To nie jest łatwa sytuacja - mówi Oniszczuk.
Z zawodnikiem Ankosu MMA Poznań zmierzy się Maksym Potapow (3-1-1). Reprezentant ukraińskiego klubu Patriot Równe ma na koncie 3 zwycięstwa, remis i porażkę. Starcie z Oniszczukiem odbędzie się w limicie kategorii półśredniej.
Do karty walk Babilon MMA 3 wskoczył również Daniel Matuszek. Zawodnik rzeszowskiego klubu ArtFight zastąpił Dawida Wylegałę i zmierzy się z Piotrem Kacprzakiem.
Przypominamy, że w walce wieczoru wystąpią Szymon Kołecki i Łukasz Borowski. Równie interesująco zapowiadają się starcia Rafała Haratyka z Johanem Rommingiem oraz Daniela Skibińskiego z Davy'm Gallonem.
Transmisję z gali będzie można oglądać na sportowych antenach Polsatu. Ostatnie bilety można nabywać w serwisie eventim.pl.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wpadka seksownej wrestlerki. Nagle osunął się jej kostium