- Pochwalili mnie za moją grę aktorską - mówi Paweł Mikołajuw w rozmowie z portalem "polsatsport.pl". "Popek" wystąpił w 16. odcinku serialu "W rytmie serca". Wcielił się w rolę osoby z półświatka, która organizuje walki psów.
- Na planie spędziłem jedenaście godzin, więc była harówka. Bardzo dobrze się bawiłem. Na początku byłem trochę spięty, bo to był mój pierwszy udział w serialu. Było to dla mnie coś nowego - przyznaje.
"Popek" dodaje, że to nie koniec jego przygody z aktorstwem. - Wystąpię w jeszcze kilku filmach - zapowiada.
Mikołajuw to człowiek o wielu talentach. Nagrywa płyty, walczy w KSW, a także bierze udział w "Tańcu z Gwiazdami".
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: żona dla Australijczyka. Jej zdjęcia zapierają dech