Kuriozalne sceny na ważeniu: 107-kilogramowa Brazylijka i cios w twarz

Mirosław Okniński: Żeby być chorym, trzeba być silnym

To miała być jedna z najdziwniejszych walk gali Rizin w Saitamie. Brazylijka Gabi Garcia miała rywalizować z 53-letnią Shinobu Kandori, która na co dzień zajmuje się polityką. Walka nie dojdzie do skutku ze względu na przekroczenie wagi przez zawodniczkę z Brazylii. Ustalony limit wynosił 95 kilogramów, a Garcia na wagę wniosła aż o 12 kg więcej.

Kandori ważyła 73,5 kg i po tym jak zobaczyła wynik Brazylijki nie ukrywała wściekłości. - Hańba - krzyczała Japonka. Obie panie mają rachunki do wyrównania. Już w 2016 roku miało dojść do ich walki, ale została odwołana z powodu urazu Japonki. Animozje między nimi narodziły się, gdy Brazylijka walczyła z przyjaciółką Kandori - Yumiko Hottą, którą wygrała przez nokaut w 41 sekundzie. Wszystko miało zostać wyjaśnione w klatce, ale ze względu na znaczne przekroczenie wagi walkę odwołano.

Filmik z ważenia Garcii i Kandori:

To nie jedyny moment ceremonii ważenia, który przykuł uwagę kibiców. Doszło do przepychanek pomiędzy Ianem McCallem i Manelem Kape. Amerykanin nie utrzymał nerwów na wodzy i uderzył Portugalczyka prosto w twarz. Bójce zapobiegli ochroniarze i organizatorzy.

Kape prowokował weterana UFC, a ten zadał mu silny cios. Obaj panowie zmierzą się w ćwierćfinałowym pojedynku gali Grand Prix Rizin w Saitamie.

ZOBACZ WIDEO: Polacy zdominowali poprzedni TCS. "Żyła krzyczał i był oszołomiony. Buzowały w nim niesamowite emocje"