"Przepraszam wszystkich... Wkrótce opowiem więcej na temat tego wszystkiego... Dziękuję, że jesteście ze mną. Teraz czas wracać do rodziny i spędzić święta jak należy... Szczęśliwych świat i przede wszystkim zdrowych" - napisał Borys Mańkowski na swoim profilu na Instagramie.
"Robocop" świetnie prowadził starcie na nogach, z sekundy na sekundę obijając coraz mocniej Polaka. Co chwilę Chorwat trafiał Mańkowskiego, który pod koniec drugiej rundy padł znokautowany. W parterze Soldić do samego końca odsłony rozbijał fightera z Poznania.
Dla Mańkowskiego to druga przegrana z rzędu. W poprzednim starciu Polak przegrał decyzją sędziów z Mamedem Chalidowem.
Opis walki można przeczytać W TYM MIEJSCU.
ZOBACZ WIDEO KSW 41: Szadziński niczym Tyson - dostaje i oddaje ze zdwojoną siłą