- Dni Popka się zakończą 27 Maja!!! - napisał Robert Burneika w opisie filmu zamieszczonego na Instagramie. Na nagraniu widzimy, jak litewski kulturysta trenuje przed galą KSW 39: Colosseum. Rywalem "Hardkorowego Koksa" na PGE Narodowym w Warszawie będzie Paweł Mikołajuw.
Litwin, dla którego pojedynek z samozwańczym "Królem Albanii" będzie trzecim występem w oktagonie w karierze (wcześniej pokonał Marcina Najmana i Dawida Ozdobę), jest przekonany o tym, że to on wyjdzie zwycięsko z tej batalii. - Jest moc! Popek, 27 maja to ostatni twój pokaz. Na stadionie będziesz leżał - postraszył Burneika swojego najbliższego przeciwnika.
To nie pierwszy raz, kiedy słynny kulturysta straszy "Popka". - Wiesz, ile ta ręka waży? Jak dostaniesz nią, to się nie podniesiesz. Już niejeden próbował wytrwać, ale to ma taką moc, że sobie nie wyobrażasz. Lepiej z tymi bickami - 60 cm w łapie - nie zaczynaj - mówił niedawno na filmie opublikowanym w serwisie YouTube.
Podczas warszawskiej gali kibice zobaczą - oprócz walki Koksu vs Popek – m.in. pojedynki Mariusza Pudzianowskiego z Tyberiuszem Kowalczykiem, Mameda Chalidowa z Borysem Mańkowskim i Karola Bedorfa z Michałem Kitą.
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Jurkowski: To będzie piekło i wielkie przeżycie, tworzymy nową historię KSW