UFC FN 85: Spektakularny nokaut 41-latka na byłym mistrzu organizacji

Organizacja UFC po raz kolejny odwiedziła Australię. Podczas gali w Brisbane zobaczyliśmy dwanaście pojedynków, z których siedem zakończyło się przed czasem.

W walce wieczoru Mark Hunt odnotował udany powrót do Oktagonu, nokautując już w pierwszej rundzie Franka Mira. Po pierwszych wymianach Samoańczyk zaczął ustawiać sobie Amerykanina, którego po trzech minutach posłał na deski piekielnie mocnym uderzeniem. Hunt w charakterystyczny dla siebie sposób odszedł od rywala, będąc przekonanym o końcu walki, co szybko potwierdził sędzia, przerywając starcie.

Nieudany powrót do Oktagonu zaliczył Hector Lombard, który w trzeciej rundzie uznał wyższość Neila Magny'ego. Zawodnik z Kuby w pierwszej rundzie zdecydowanie prowadził, gdyż cały czas obijał przeciwnika w parterze. To jednak miało swoje skutki - Lombard po powrocie do stójki sprawiał wrażenie okropnie zmęczonego. W drugiej odsłonie Kubańczyk znalazł jednak na tyle sił, aby znokdaunować Amerykanina. Magny szybko jednak wrócił do siebie i rozpoczął pracę nad skończeniem pojedynku. Sędzia w kontrowersyjny sposób nie przerwał walki, mimo, że Lombard w żaden sposób się nie bronił. Zwieńczenie nadeszło jednak w trzeciej odsłonie, kiedy to Magny kolejnymi prostymi posłał Hectora Lombarda na deski.

Walka wieczoru:

Mark Hunt pok. Franka Mira przez KO (uderzenie) w rundzie pierwszej (3:01)

Główna karta:

Neil Magny pok. Hectora Lombarda przez TKO (uderzenia w parterze) w rundzie trzeciej (0:46)
Jake Matthews pok. Johnny'ego Case'a przez poddanie (duszenie zza pleców) w rundzie trzeciej (4:45)
Daniel Kelly pok. Antonio Carlosa Juniora przez TKO (uderzenia w parterze) w rundzie trzeciej (1:36)
Steve Bosse pok. Jamesa Te Hunę przez KO (prawy sierpowy) w rundzie pierwszej (0:52)
Bec Rawlings pok. Seo Hee Ham przez jednogłośną decyzję sędziów (30-27, 30-27, 29-28)

Pozostałe:

Alan Jouban pok. Brendana O'Reilly przez TKO (uderzenia kolanami i łokciami) w rudzie pierwszej (2:15)
Daniel Hooker pok. Marka Eddivę przez poddanie (gilotyna) w rundzie pierwszej (1:24)
Leslie Smith pok. Rin Nakai przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 30-27)
Viscardi Andrade pok. Richarda Walsha przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
Ross Pearson pok. Chada Laprise przez niejednogłośną decyzję (30-27, 29-27, 28-30)
Alan Patrick pok. Damiena Browna przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-26)

Jacek Kiełb: byliśmy nastawieni na zwycięstwo

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: