Mocne uderzenia na Torwarze. Na początek Absolute Championship Berkut 29 (opinie)

Materiały prasowe / Absolute Championship Berkut
Materiały prasowe / Absolute Championship Berkut

Już w ten weekend rozpoczniemy okres dużych wydarzeń sportów walki na warszawskim Torwarze. Na początek mocno obsadzona gala ACB 29.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę 6 lutego organizacja Absolute Championship Berkut po raz drugi zawita do Polski, tym razem z galą z numerem 29 i dwunastoma pojedynkami, w których wystąpi dziewięciu zawodników znad Wisły. Czy szykuje nam się świetne otwarcie cyklu gal w stolicy? Zapytaliśmy o to ekspertów!

Jakub Bijan (redaktor naczelny mmarocks.pl): Druga gala ACB w naszym kraju będzie dla organizatorów prawdziwym testem. Poprzedniego wydarzenia z tej serii z całą pewnością nie można nazwać sukcesem. Mimo mocnej karty walk, płocka hala świeciła pustkami, sama impreza przeszła natomiast prawie "bez echa". Tym razem czeczeńska organizacja wybrała Warszawę, czyli mierzą wysoko. Tym bardziej biorąc poprawkę na konkurencję (KSW, FEN), która zorganizowała swoje wydarzenia zaledwie kilka tygodni później.

Sportowo ACB 29 z pewnością nie odstaje od swoich rywali. Ba! Dla wielu zapaleńców rozpiska jest wyjątkowo atrakcyjna - mało znani aczkolwiek niezwykle mocni fighterzy ze wschodu potrafią zweryfikować niejeden europejski talent, co udowodniali wielokrotnie. Szkoda jedynie znakomitego pojedynku Różewski kontra Pawlak, który zniknął z karty walk w ostatniej chwili. Cóż, kontuzje to zmora tego sportu. Otwarte pozostaje natomiast pytanie o sukces komercyjny: czy widzowie dopiszą pomimo słabej promocji? Przekonamy się już w sobotę. Ze swojej strony mogę tylko wyrazić nadzieję, że ta organizacja znajdzie w końcu punkt zaczepienia na polskim rynku. Im więcej dobrego MMA, tym lepiej.

Cezary Wojciechowski (sędzia ringowy i punktowy):
Nadchodząca gala ACB 29 rozpoczyna niejako minimaraton MMA na warszawskim Torwarze. Zależało mi na tym, aby zasiąść pod klatką w najbliższą sobotę ze względu na poziom walk. Jako sędzia czasowy będę miał okazję poznać nową dla mnie organizację na naszym rynku. Pomimo zmian w rozpisce wynikających z trapiących zawodników kontuzji, myślę, że będzie na co popatrzeć. Czołówka polskich fighterów plus dynamiczni i utalentowani górale z Kaukazu z pewnością pokażą MMA z najwyższej półki. Czekam z niecierpliwością.

Łukasz Zaborowski (trener Gracie Barra Łódź):
Gale ACB to światowy poziom, jeżeli chodzi o klasę zawodników. Myślę, że spokojnie mogą konkurować z tymi, którzy są w UFC. Osobiście cieszę się, że gala w Płocku nie była jednorazowym wyskokiem i już w sobotę zobaczymy kolejną galę organizowaną przez Berkut. Pomimo zmian w ostatniej chwili, rozpiska jest naprawdę bardzo mocna. Mam nadzieję, że fani sportów walki w naszym kraju nie zawiodą i licznie stawią się na trybunach, bo zawodnicy, którzy wystąpią na tej gali, zasłużyli, by walczyć przed dużą publicznością.

Łukasz Bosacki (międzynarodowy sędzia ringowy): Jeśli chodzi o nadchodzącą galę ACB w Warszawie, to muszę stwierdzić, że rozpiska wydarzenia jest na bardzo wysokim poziomie. Współpracowałem z organizacją przy pierwszej gali i widać progres, jeśli chodzi o poziom sportowy. Samej gali nie mogę się doczekać i myślę, że będzie to dla mnie świetne doświadczenie.

Mirosław Okniński (trener i prekursor MMA w Polsce): ACB zapowiada się bardzo dobrze. Widzowie zobaczą walki na wysokim poziomie sportowym. Zawalczą między innymi byli mistrzowie PLMMA - Adrian Zieliński i Marcin Lasota. Do tego jeden zawodnik od Nastula-Okniński Team, Wojciech Orłowski, dlatego sam też ciekam z niecierpliwością. Chętnie współpracuję z ACB bo to profesjonaliści, którym zależy na dobru zawodników - tak jak i mi.

Paweł Kowalik (menadżer): Pomimo plagi kontuzji wciąż czeka nas ciekawa gala. Michał Andryszak, Adam Zając, Marcin Lasota czy Adrian Zieliński to mocni polscy zawodnicy, którzy podjęli ogromne wyzwanie, wiążąc się z ACB. W sobotę dołączy do tej grupy zdolny Damian Szmigielski. Jest na co popatrzeć. Do tego fani MMA z pewnością docenią możliwość oglądania takich zawodników jak chociażby Musa Khamanaev. Dużym plusem tej karty są wyrównane zestawienia. Czarnym koniem rozpiski może być starcie Wojtka Orłowskiego z Krzysztofem Pietraszkiem. Obaj mają ujemne rekordy, ale nie są anonimami i w ich walce żadne zakończenie nie będzie niespodzianką

Gala ACB 29: Poland odbędzie się 6 lutego na warszawskim Torwarze. Fani, którzy nie mają jeszcze biletów na wydarzenie mogą ich szukać w serwisie TicketPro.pl, stacjonarnych punktach sprzedaży i kasach hali.

Komentarze (0)