Marcin Bandel żegna się z największą organizacją MMA na świecie. Po dwóch szybkich porażkach z rzędu federacja UFC postanowiła zwolnić reprezentanta Polski.
Przygoda 25-letniego łodzianina z amerykańską organizacją trwała krótko. Marcin Bandel w debiucie dla UFC został zastopowany przez Mairbeka Taisumova, zaś w drugim i jak się okazało ostatnim występie na gali w Krakowie Polak przegrał przez techniczny nokaut ze Stevenem Rayem. [ad=rectangle] Szeregi najbardziej prestiżowej federacji opuścili także mający polskie korzenie Seth Baczynski, Cain Carrizosa i Justin Jones.
#dziejesiewsporcie: Koledzy z drużyny pobili się w trakcie meczu