David Zawada przed KSW 29: Nokaut na Mańkowskim to moje marzenie

[tag=47041]David Zawada[/tag] już 6 grudnia zmierzy się z Borysem Mańkowskim na gali [tag=29373]KSW[/tag] 29. "Sagat" w swoich planach ma zdobycie pasa mistrzowskiego wagi półśredniej polskiej federacji.

W tym artykule dowiesz się o:

Zawada ma na swoim koncie 10 walk, z których aż 9 razy wychodził zwycięsko. 24-latek z Dusseldrofu przed pojedynkiem z poznaniakiem powiedział: - Cieszę się bardzo, że mogę z nim walczyć. Moim celem jest wygrana. Jak to się stanie nie wiem, ale nokaut na Mańkowskim jest moim marzeniem
[ad=rectangle]
Zawada w ostatnim swoim pojedynku pokonał przez techniczny nokaut Sebastiana Rischa. 67 procent swoich walk "Sagat" wygrał właśnie dzięki sile swoich ciosów. Niemiec w rozmowie ze SportoweFakty.pl określił także swój główny cel: - Chcę jak najdłużej zostać w KSW, a jak będzie szansa to zdobyć tytuł mojej kategorii wagowej.

Przyszły rywal Mańkowskiego podtrzymuje także chęć walki z Rafałem Moksem, który jest bliski walki o mistrzowskie trofeum KSW do 77 kilogramów. - Moks jest również jednym z najlepszych zawodników, a dodatkowo jest posiadaczem pasa niemieckiej organizacji GMC - dodał Zawada.

Gala KSW 29 będzie transmitowana za pomocą sytemu pay-per-view. W walce wieczoru Mamed Khalidov zmierzy się z Brettem Cooperem, a Mariusz Pudzianowski skrzyżuje rękawice z Pawłem Nastulą. Karta walk gali zawiera 9 pojedynków.

Komentarze (1)
avatar
mauler.
18.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każde inne zakończenie niż zwycięstwo Borysa przed czasem będzie dla mnie zaskoczeniem.