O chęci zakontraktowania Rosjanina poinformował w programie "Puncher" współwłaściciel federacji KSW, Martin Lewandowski. Wiadomo jednak, że włodarzom polskiej potęgi MMA ciężko będzie dogadać się z szefami M-1 Global, zwłaszcza iż Vasilevsky zdobył na ostatniej gali M-1 Challenge pas mistrza wagi średniej.
[ad=rectangle]
Lewandowski w Rosji zauważony został m.in. podczas gali, która odbyła się 15 sierpnia w Sankt Petersburgu. Być może już wtedy rozpoczął on rozmowy na temat ewentualnego "wypożyczenia" Rosjanina na grudniowe wydarzenie.
Vasilevsky ma na swoim koncie 27 pojedynków, z czego aż 25 skończonych na swoją korzyść. "Slava" w swojej karierze mierzył się już z Polakami, a dokładnie z Tomaszem Narkunem i Robertem Joczem i żaden z nich nie był w stanie pokonać 26-latka z Red Fury Fight Team.
Mistrz M-1 Global i były zawodnik Bellatora, obok Tomasza Drwala, wydaje się być jednym z najciekawszych rywali, którzy poziomem sportowym są w stanie dorównać Khalidovovi.
Mamed Khalidov ostatni występ zaliczył w maju tego roku, kiedy na gali KSW 27 w Ergo Arenie pokonał przez poddanie Maiquela Falcao. Olsztynianin w 35 zawodowych pojedynkach aż 29 z nich kończył na swoją korzyść. Zawodnik klubu Arrachion MMA jest jak dotąd niepokonany w federacji KSW.