50 tysięcy dolarów pojawiło się dodatkowo na kontach Akiry Corassaniego oraz Dustina Poiriera. Starcie zakończyło się wygraną Amerykanina przez nokaut w drugiej rundzie boju, ale dostarczyło sympatykom wagi piórkowej dużą dawką emocji.
Występami wieczoru nagrodzono Ryana Jimmo oraz Karla Jamesa Noonsa. Doświadczony Kanadyjczyk szybko zastopował debiutującego w UFC Seana O'Connela, zaś "KJ" znokautował Sama Stouta już po trzydziestu sekundach starcia w oktagonie.