Jan Błachowicz po raz trzeci stanie do obrony pasa mistrzowskiego KSW w dywizji półciężkiej. Jego przeciwnikiem będzie doświadczony Goran Reljic, który może stać się mocnym sprawdzianem dla Polaka. Czy Błachowiczowi uda się rozpracować Chorwata?
"Ghost" to fighter z doświadczeniem wyniesionym z największej organizacji MMA na świecie - UFC. Stoczył tam cztery walki. W debiucie znokautował Wilsona Gouveia. Kolejne trzy pojedynki przegrał - kolejno z C.B. Dollawayem, Kendallem Grovem oraz Krzysztofem Soszyńskim.
Ostatnie trzy walki wygrał. Na BFN 6 znokautował Gorana Scepanovica, w podobny sposób wykończył Rogenta Lloreta. W sierpniu ubiegłego roku jednogłośną decyzją sędziów pokonał Gadji Magomedova. Czy taki zawodnik rzeczywiście jest w stanie zagrozić naszemu mistrzowi? Na pewno, bo przygotowania w teamie Xtreme Couture mówią same za siebie. Sparingi z czołowymi fighterami na świecie robią swoje, co może być poważnym zagrożeniem dla Błachowicza podczas ich starcia.
Zawodnik Nastula Team powtarza dość często przed walką, że chce kończyć rywali przed czasem. Ostatni raz "Cieszyński Książę" zakończył pojedynek przed czasem na gali KSW 16. Kolejne walki kończył po decyzjach sędziowskich, co budzi u fanów mieszane uczucia.
Cztery zwycięstwa z rzędu nad kolejno Valtonenem, Sokoudjou, Mirandą oraz Alexandrem wyglądają bardzo dobrze w rekordzie mistrza KSW. Nie trzeba chyba pisać, że Reljic jest lepszym i wyżej klasyfikowanym zawodnikiem od wyżej wymienionej czwórki. Czy walka skończy się na korzyść Polaka? Może być ciężko, bo Chorwat będzie największym wyzwaniem w karierze Janka.
Pomóc Błachowiczowi w tej walce może wyjazd do Stanów Zjednoczonych, gdzie przebywał nieco ponad miesiąc. Treningi pod okiem takich zawodników jak Phil Davis czy Dominick Cruz zawsze dodają otuchy i przede wszystkim doświadczenia, co może być bardzo ważne w walce z Goranem Reljicem.
Pojedynek godny walki wieczoru. Zestawienie Błachowicza z Reljicem było bardzo dobrym i bardzo mocnym ruchem ze strony właścicieli organizacji KSW. Starcie to będzie bardzo wyrównane i bardzo możliwe, że skończy się decyzją sędziów.