Błachowicz nie jest faworytem przed nadchodzącym pojedynkiem. Nowozelandczyk świetnie czuje się w stójce i jest na fali siedmiu zwycięstw w UFC. Carlos Ulberg liczy, że zwycięstwo nad Polakiem da mu szansę walki o tytuł.
Z kolei 42-letni Polak to weteran MMA, który w latach 2020-2021 dzierżył mistrzowski pas UFC w wadze półciężkiej. Jan Błachowicz do oktagonu wraca jednak po długiej przerwie, gdyż ostatni pojedynek stoczył w lipcu 2023 roku, przegrywając niejednogłośnie na punkty z Alexem Pereirą.
Polak jest mocno zmotywowany, aby w Londynie sprawić niespodziankę i wykoleić kolejnego faworyta. Podczas spotkania twarzą w twarz "Cieszyński Książę" ani na chwilę nie spuścił wzroku z rywala, choć ten nie był skory do intensywnej wymiany spojrzeń.
Zobacz:
Gala UFC w Londynie z walkami Jana Błachowicza i Marcina Tybury będzie transmitowana w Polsacie Sport Fight i Polsacie Sport 2. Początek od 17.30.