Robert Ruchała poinformował niedawno, że odbył spotkanie z szefostwem organizacji KSW, po którym zdecydował, że rozpocznie nowy etap sportowej kariery. Nie wyjawił jednak, co ma na myśli. Pojawiły się więc spekulacje na temat dalszego walczenia pod skrzydłami polskiej marki lub przejścia do organizacji UFC.
Ruchała postanowił wyjaśnić ostatecznie całą sprawę i rozwiać wszelkie wątpliwości. W nagraniu zamieszczonym na swoim kanale w serwisie YouTube powiedział, na co się zdecydował.
ZOBACZ WIDEO: Mistrz KSW w szoku po fenomenalnej walce. "Nie wiem, jak on to ustał"
- Moim obecnym celem i motywacją jest walka w organizacji UFC - stwierdził Ruchała. - Na tym teraz będę się skupiał. Całe życie podporządkowuję pod tę decyzję, ponieważ pojawiła się oferta od organizacji UFC - wyjaśnił.
Zawodnik z Nowego Sącza nie podał szczegółów potencjalnej współpracy z UFC, ale dodał: - Czekamy na sfinalizowanie kontraktu i mamy nadzieję, że już niebawem ogłosimy coś więcej.
Robert Ruchała walczył ostatni raz w listopadzie 2024 roku. Pokonał wówczas Kacpra Formelę i obronił tymczasowy pas wagi piórkowej. Po tym starciu jego kontrakt z polską organizacją wygasł i rozpoczęły się negocjacje w sprawie przedłużenia współpracy. Ruchała rozpoczął wówczas również współpracę z Joanna Jędrzejczyk, byłą mistrzynią UFC, która zajęła się jego karierą od strony menadżerskiej.
Robert Ruchała ma 26 lat. Zawodowo rywalizuje od roku 2019. Do tej pory stoczył 12 pojedynków, z których 11 wygrał.