Po 6 latach został zwolniony z KSW. Nie wie dlaczego

Instagram / piotrjarossz / Na zdjęciu: Piotr Jarosz
Instagram / piotrjarossz / Na zdjęciu: Piotr Jarosz

Piotr Jarosz nieoczekiwanie został zwolniony z federacji KSW. Nie zna powodów tej decyzji, mimo że przez sześć lat uczestniczył w 33 wydarzeniach.

W tym artykule dowiesz się o:

Od lat KSW cieszy się ogromną popularnością, a organizowane przez tę federację wydarzenia przyciągają rzesze fanów. Sytuacja uległa nieco zmianie od momentu, kiedy o uwagę widzów zaczęły również walczyć federacje freak fightowe. KSW za wszelką cenę dąży do tego, aby być kojarzone jako organizacja skupiająca się przede wszystkim na walorach sportowych.

Kilka miesięcy temu media skupiły się na krytyce freak fightów, co wpłynęło na decyzje KSW. Organizacja rozstała się z Maciejem Turskim, komentatorem związanym również z freak fightami. Podobne zmiany dotknęły teraz Piotra Jarosza. Sędzia, który wcześniej nie otrzymał swojej szansy na gali XTB KSW 100, został zwolniony z KSW.

ZOBACZ WIDEO: Nawet z lodówką. Nie uwierzysz, co zrobił polski zawodnik

"Chciałbym Was poinformować, że moja przygoda z organizacją KSW dobiegła końca. Przez sześć lat współpracy uczestniczyłem w 33 wydarzeniach i sędziowałem 100 walk, w tym aż siedem razy podczas walk wieczoru. Te liczby to dla mnie ogromny zaszczyt i wyróżnienie, bo jednak wszystko rozpoczęło się przy okazji KSW 48, a zakończyło na KSW 101. Minęło ponad pół dekady…" - poinformował na Instagramie.

"Nie dostałem informacji, dlaczego KSW ze mnie zrezygnowało, dowiedziałem się jedynie, że gala w styczniu tego roku w Radomiu była ostatnią, w której uczestniczyłem jako sędzia" - dodał Jarosz.

Mimo zakończenia współpracy z KSW nie zamierza on rezygnować z kariery sędziego. Nadal będzie obecny w organizacjach takich jak FAME, OKTAGON czy Babilon. "Ostatecznie jednak rozstanie jest zgodne z moim sumieniem, bo wiem, że nuda mi nie grozi!" - skwitował Jarosz. Decyzja o zwolnieniu Jarosza z KSW zaskoczyła wielu, ale sędzia podkreśla, że nadal stawia na rozwój zawodowy.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści