Walka rozpoczęła się od agresywnych ataków Turka, który próbował zaskoczyć Soldicia wysokim kopnięciem. Soldić odpowiedział niskim kopnięciem, które zostało przechwycone przez Arslanalijewa i "Robocop" dał się obalić. Chorwat jednak szybko wrócił na nogi.
W dalszej części pierwszej rundy Arslanaliev wyprowadził mocny prawy sierpowy, który został zablokowany przez Soldicia. Następnie Turek nadział się na czysty lewy prosty byłej gwiazdy KSW i padł nieprzytomny na matę. Sędzia natychmiast przerwał walkę.
Zobacz:
Dzięki temu zwycięstwu Roberto Soldić poprawił swój rekord zawodowy do 21 wygranych i 4 porażek. To triumfalny powrót "Robocopa" do MMA po wcześniejszej porażce z Zebaztianem Kadestamem na gali ONE Fight Night 10 i nierozstrzygniętym starciu z Muradem Ramzanowem.
- Kiedy jestem w takiej formie, nikt nie może mnie pokonać - powiedział Soldić po zwycięstwie. - W tej klatce, jeśli jestem w dobrej dyspozycji, nikt nie pokona Robocopa. Wróciłem!" - dodał.
Roberto Soldić to były mistrz KSW w dwóch kategoriach wagowych - półśredniej i średniej. Chorwat pierwszy tytuł wywalczył po znokautowaniu Borysa Mańkowskiego w 2017 roku. W 2021 roku zdobył również pas wagi średniej, brutalnie rozprawiając się z Mamedem Chalidowem. Po serii imponujących zwycięstw opuścił KSW i podpisał kontrakt z ONE Championship.