Rywalem Polaka będzie podwójny mistrz francuskiej organizacji Hexagone MMA, Aymard Guih (18-13-1, 3 KO, 7 Sub). Do konfrontacji dojdzie już 16 listopada.
Dawid Śmiełowski przez wiele lat pozostawał niepokonany w zawodowej karierze i wszystkie starcia kończył przed czasem. Popularny „Królik”, który słynie z efektownego stylu walki, w przedostatnim pojedynku musiał jednak uznać wyższość Lom-Aliego Eskieva.
Przed tą konfrontacją Śmiełowski był na niesamowitej fali dziesięciu wygranych z rzędu, z których pięć zanotował już w pierwszej rundzie. Debiutując w KSW znokautował Filipa Pejicia, a w drugiej walce posłał na deski Patryka Kaczmarczyka. Pierwszy bój Śmiełowskiego został wybrany najlepszą walką wieczoru, a w drugim zdobył bonus za najlepszy nokaut. W ostatnim starciu, do którego doszło w lipcu tego roku, Śmiełowski powrócił na drogę zwycięstw, gdy podczas gali XTB KSW 96 pokonał Bartłomieja Koperę.
Aymard Guih ma za sobą udany debiut w okrągłej klatce. Podczas pierwszej gali KSW w Paryżu pokonał Francisco Barrio. Francuz rywalizuje w zawodowym MMA od roku 2012. W tym czasie stoczył 32 pojedynki, z których osiemnaście wygrał. W trakcie bogatej kariery wywalczył pas mistrzowski wagi półśredniej szwajcarskiej organizacji Hard Fighting Championship, a następnie zdobył pasy wagi półśredniej i średniej francuskiej marki Hexagone MMA.
Guih, który posiada czarny pas w judo, zbierał doświadczenie walcząc między innymi dla takich organizacji jak Bellator czy Cage Warriors. Poza swoim krajem rywalizował w Anglii, Rosji, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Włoszech i Szwajcarii.
Kto wygra? 
