Tylko dwa słowa po walce. To usłyszał Chalidow od rywala

Materiały prasowe / KSWMMA.COM / Radość Chalidowa po drugiej walce z Askhamem
Materiały prasowe / KSWMMA.COM / Radość Chalidowa po drugiej walce z Askhamem

Mamed Chalidow w sobotę odniósł zwycięstwo na XTB KSW Colosseum 2. Polak popisał się znakomitym nokautem. Po walce doszło do pięknej sceny z jego rywalem Scottem Askhamem, a wszystko możesz zobaczyć poniżej.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę na gali XTB KSW Colosseum 2 walką wieczoru było starcie Mameda Chalidowa z Scottem Askhamem. Na ten pojedynek czekały tysiące ludzi.

Ostatecznie lepszy okazał się Chalidow, który popisał się znakomitym nokautem. 42-latek posłał na głowę rywala kapitalne kopnięcie z wyskoku, dodał do tego serię ciosów i zapewnił sobie tym samym zwycięstwo w tej walce.

Z kolei dla Brytyjczyka to już druga porażka z Chalidowem. Panowie mierzyli się ze sobą trzykrotnie i pierwsze starcie padło łupem Scotta Askhama, ale dwa kolejne wygrał już Polak.

ZOBACZ WIDEO: Wielkie wyróżnienie dla "Jurasa". "To dla mnie duża sprawa"

Po walce Brytyjczyk pokazał klasę. Askham przechodził przez strefę wywiadów, podczas gdy Chalidow udzielał wypowiedzi mediom. Pokonany podszedł do swojego oponenta. Powiedział do niego tylko dwa słowa. - Dobra robota - stwierdził.

"Szacunek ponad wszystko. - Good job - powiedział Scott Askham do Mameda Khalidova i pojechał prosto do szpitala." - napisał w swoim tweecie Antoni Partum ze sport.pl.

Wideo z całej sytuacji możesz zobaczyć poniżej.

Czytaj więcej:
Przykre słowa Pudzianowskiego po porażce

Źródło artykułu: WP SportoweFakty