W sobotę na gali XTB KSW Colosseum 2 walką wieczoru było starcie Mameda Chalidowa z Scottem Askhamem. Na ten pojedynek czekały tysiące ludzi.
Ostatecznie lepszy okazał się Chalidow, który popisał się znakomitym nokautem. 42-latek posłał na głowę rywala kapitalne kopnięcie z wyskoku, dodał do tego serię ciosów i zapewnił sobie tym samym zwycięstwo w tej walce.
Z kolei dla Brytyjczyka to już druga porażka z Chalidowem. Panowie mierzyli się ze sobą trzykrotnie i pierwsze starcie padło łupem Scotta Askhama, ale dwa kolejne wygrał już Polak.
ZOBACZ WIDEO: Wielkie wyróżnienie dla "Jurasa". "To dla mnie duża sprawa"
Po walce Brytyjczyk pokazał klasę. Askham przechodził przez strefę wywiadów, podczas gdy Chalidow udzielał wypowiedzi mediom. Pokonany podszedł do swojego oponenta. Powiedział do niego tylko dwa słowa. - Dobra robota - stwierdził.
"Szacunek ponad wszystko. - Good job - powiedział Scott Askham do Mameda Khalidova i pojechał prosto do szpitala." - napisał w swoim tweecie Antoni Partum ze sport.pl.
Wideo z całej sytuacji możesz zobaczyć poniżej.
Czytaj więcej:
Przykre słowa Pudzianowskiego po porażce