W najbliższym czasie Joanny Jędrzejczyk na pewno nie zobaczymy w oktagonie. Legenda polskiego MMA zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie z kliniki po operacji barku.
"Kosmetyka trochę bolesna, ale po 20 latach w profesjonalnym sporcie okazała się konieczna" - napisała była mistrzyni UFC.
Okazuje się, że Jędrzejczyk wciąż myśli o powrocie do sportu, ale na razie czeka ją 9-miesięczna rehabilitacja po operacji. "Wrócę do robienia tego, co kocham - czyli sportu, rywalizacji i jeszcze więcej sportu planów mam co niemiara" - zdradziła 35-latka.
Jędrzejczyk napisała, że przez całą karierę nie zmagała się z dużymi problemami zdrowotnymi. Musiała dwukrotnie przejść operację śródręcza, ale był to wynik złego zbijania wagi przed walkami. Z kolei operowany bark dręczył ją już od trzech lat - także przed ostatnimi pojedynkami.
"Co najśmieszniejsze, pierwszy najostrzejszy objaw pokazał się przed pierwszą historyczną walką z Weili Zhang, a i tak daliśmy czadu, dając wtedy walkę roku" - dodała.
Przypomnijmy, że po drugiej przegranej walce z Zhang, w czerwcu 2022 roku, polska wojowniczka zapowiedziała koniec kariery. Później jednak kilkukrotnie mówiła o możliwym powrocie do rywalizacji w oktagonie (więcej TUTAJ). Na to teraz będziemy musieli jednak poczekać przynajmniej do przyszłego roku.
Czytaj też:
-> "Wyłożę karty na stół". Trener Pudzianowskiego stanowczo przed walką ze Szpilką
-> 11 walka dopisana do rozpiski gali na Stadionie Narodowym
ZOBACZ WIDEO: Sensacyjny transfer do KSW. "Gleba" tak zapowiada walkę z Głowackim