Natalia Czerwonka wystartowała w drugiej parze. Uzyskała czas 1:18.373 i minęła metę szybciej niż Joy Beune. Holenderce zmierzono 1:18.835. Polka długo znajdowała się na prowadzeniu. Była liderką po przejazdach siedmiu z dziesięciu par. Ostatecznie została sklasyfikowana na siódmej pozycji.
Kolejne zwycięstwo odniosła Nao Kodaira. Reprezentantka Japonii zdominowała zmagania na 500 metrów, wygrała dotychczas we wszystkich czterech wyścigach tego sezonu. Tym razem pokonała wszystkie rywalki w rywalizacji na kilometr. Zwyciężyła z czasem 1:17.318.
Na drugim stopniu podium stanęła Amerykanka Brittany Bowe (1:17.656). Trzecia była Austriaczka Vanessa Herzog (1:17.779). Tuż za podium znalazła się Holenderka Ireen Wuest (1:17.834).
Wśród mężczyzn na tym dystansie dominacja Holendrów. Wygrał Kjeld Nuis (1:10.453), który w sobotę triumfował w wyścigu na 1500 m. Drugi był Kai Verbij (1:10.722), a trzeci - Thomas Krol (1:10.916). Piętnasty wynik miał Piotr Michalski (1:13).
Drugą lokatę w grupie B na 3000 metrów zajęła Magdalena Czyszczoń (4:18.011). W grupie A lepsze czasy od niej uzyskało siedem z grona piętnastu łyżwiarek.
Kolejna odsłona Pucharu Świata odbędzie się 7, 8 oraz 9 grudnia w Tomaszowie Mazowieckim. W ten weekend rozgrywane tam są zawody PŚ juniorek i juniorów. Trzecie w sprincie drużynowym były: Karolina Gąsecka, Natalia Jabrzyk oraz Olga Kaczmarek.
ZOBACZ WIDEO Andreas Goldberger docenił Piotra Żyłę. "Skacze na wysokim poziomie"