7 stycznia Andrea Anastasi pojawi się na Gali Mistrzów Sportu, a w kolejnym tygodniu spotka się z szefami Polskiego Związku Piłki Siatkowej. - Plan na 2012 rok jest już co prawda przygotowany, ale to na razie generalny zarys. Pewne szczegóły muszą być jeszcze dogadane. Musimy się zastanowić nad możliwościami sparingowymi przed igrzyskami, bo kwalifikacje olimpijskie nas co prawda nie dotyczą, ale są długie. To oznacza, że trudno będzie w tym czasie o rywali. Na razie możemy wybierać tylko między Rosją a Brazylią, które też się już zakwalifikowały, ale niezupełnie o to chodzi - stwierdził Anastasi.
21 stycznia włoski szkoleniowiec będzie w Rzeszowie na finałowym turnieju Pucharu Polski. Około 21 kwietnia z kolei Anastasi chce rozpocząć pierwszy obóz z kadrą, ale jeszcze bez graczy, którzy wówczas będą walczyć o najwyższe cele w PlusLidze. 18 maja rusza natomiast Liga Światowa. - Traktuję tę imprezę priorytetowo, uważam, że przed igrzyskami nie ma miejsca na eksperymenty. Ja już mam trzon drużyny i wielkich zmian nie przewiduję - przyznaje Anastasi.
Źródło: gwizdek24.se.pl
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
