Długo musieliśmy czekać na kolejny start Anity Włodarczyk. Polka po raz ostatni wystąpiła na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Tam wypadła rewelacyjnie. Choć miała solidny sezon, rywalki spisywały się lepiej.
Tymczasem Polka dotrzymała słowa - powiedziała, że szczyt formy ma przyjść na Tokio i tak też się stało. Sięgnęła po trzeci złoty medal igrzysk olimpijskich.
W Wielką Sobotę Włodarczyk wzięła udział w zawodach w tureckiej Antalyi. Polka nie miała sobie równych. Wygrała z wynikiem 73,08 m. To piąty wynik na świecie w tym roku, z zawodniczek ze Starego Kontynentu dalej rzucała tylko Finka Krista Tervo.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewana scena na treningu Nadala. Co za gest!
"Sezon startowy 2022 rozpoczęty z wynikiem 73,08 m" - napisała Włodarczyk na Instagramie. Polka dodała trzy zdjęcia z zawodów lekkoatletycznych w Turcji.
Warto dodać, że złoty medal w wykonaniu Włodarczyk, przynajmniej jeden w sezonie, wywalczony w zawodach międzynarodowych, to właściwie tradycja. Od 2012 roku, jedyne co może powstrzymać nasza młociarkę przed kolejnymi zwycięstwami to kontuzja.
W tym sezonie kluczowe imprezy odbędą się w lipcu i w sierpniu. To mistrzostwa świata (Stany Zjednoczone) i Europy (Monachium).
Czytaj także:
Prezes Bayernu skomentował transferowe plotki ws. Lewandowskiego
Lewandowski w Barcelonie? Po tej wypowiedzi wydaje się to mało realne