W poniedziałek 24 sierpnia światowe media obiegła informacja, że Usain Bolt jest zakażony koronawirusem. To jednak były niepotwierdzone informacje. Najszybszy człowiek na świecie jedynie przyznał, że jest na kwarantannie i jest już po teście.
Dwa dni później informację o pozytywnym wyniku potwierdził jamajski minister zdrowia oraz rzecznik słynnego sprintera. Na szczęście niebezpieczny wirus obchodzi się z nim łagodnie.
- Test na koronawirusa był pozytywny, ale Usain nie ma żadnych objawów - komentuje rzecznik Ricky Simms.
Na tym jednak sprawa się nie kończy. Bolt kilka dni temu zorganizował huczną imprezę z okazji 34. urodzin. Przyszło na nią mnóstwo gości, a o maseczkach i dystansie społecznym nikt nie myślał. Dlatego trzeba znaleźć wszystkich, którzy wtedy bawili się razem z Jamajczykiem, bo także mogą być zakażeni.
Wśród gości był np. Raheem Sterling. Piłkarz Manchestery City obecnie przebywa na kwarantannie i przeszedł test na obecność koronawirusa. Pierwsze badanie dało wynik negatywny.
Premier League. Raheem Sterling imprezował z Usainem Boltem. Piłkarz przeszedł test na koronawirusa >>
Usain Bolt wyjawił imię córeczki. Jest bardzo oryginalne >>
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski nie odejdzie z Bayernu po wygraniu LM. "Teraz to najlepsza drużyna w Europie. Nie będzie chciał niczego zmienić"