Turku: niespodziewana porażka Pawła Fajdka. Słabszy dzień dominatora

Newspix / Tomasz Markowski / Na zdjęciu: Paweł Fajdek
Newspix / Tomasz Markowski / Na zdjęciu: Paweł Fajdek

To nie zdarza się często. Paweł Fajdek nie wygrał mityngu ze swoim udziałem. Polski dominator rzutu młotem przegrał w fińskim Turku z Wojciechem Nowickim.

Dla trzykrotnego mistrza świata to dopiero druga porażka od spektakularnej wpadki w eliminacjach igrzysk olimpijski w Rio de Janeiro. Poprzednio Fajdek uznał wyższość rywala rok temu podczas mistrzostw Polski. Wówczas także triumfował Wojciech Nowicki.

Mniej utytułowany z Polaków uzyskał świetny wynik 79,41 m. Do tej pory Nowicki nie miotał w tym sezonie tak daleko. Fajdek gonił kolegę z kadry przez cały konkurs, zakończył zmagania z niezłym rezultatem 78,86 m, acz znacznie poniżej swoich możliwości. Niedawno wyraźnie przekroczył 80 metrów (80,70 m) i objął prowadzenie na listach światowych.

Trzecie miejsce w silnie obsadzonym konkursie zajął Katarczyk Ashraf Amjad Al-Saifi (77,03 m). Startowali też mocny Węgier Bence Halasz i mistrz olimpijski z Rio, Dilszod Nazarow. Poprzedni tegoroczny lider, Brytyjczyk Nick Miller, nie może odnaleźć formy. W Turku zajął dopiero szóstą lokatę ze słabym wynikiem 74,11 m.

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Paweł Janas ujawnia kulisy szokujących powołań: Polsat pewnie nie zapłaciłby związkowi

Komentarze (3)
avatar
jopekpopek
6.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Więcej koksu! Przecież wiadomo wszystkim, że polskie kule i młoty dopingiem stoją! 
avatar
Katon el Gordo
6.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
yes
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego przezywacie Fajdka?
dominator?
Jest zawodnikiem rzucającym młotem i tyle.