W Brukseli Renaud Lavillenie w drugim podejściu zaliczył zarówno wysokość 5,90, jak i 5,95 metra. To czwarte zwycięstwo Francuza w Diamentowej Lidze 2015. Najlepiej spisał się również w: Eugene, Rzymie i Monako. Wywalczył łącznie 21 punktów. Lavillenie po raz szósty zdobył czterokaratowy diament przyznawany za wygranie klasyfikacji generalnej. Pierwszą edycję tego cyklu rozegrano w 2010 roku. Za każdym razem zmagania tyczkarzy wygrywał urodzony w 1986 r. zawodnik z Francji.
Drugi rezultat uzyskał Shawnacy Barber. Mistrz świata z Pekinu w drugim podejściu przeskoczył poprzeczkę zawieszoną na 5,85 m. Trzeci był Konstadinos Filippidis (5,80). Grek zdobył w sumie 12 pkt, co dało mu drugą lokatę w DL. Na piątej pozycji w Brukseli uplasował się Robert Sobera (5,55 za drugim razem), a na siódmej - Paweł Wojciechowski (5,55 w trzeciej próbie). Wojciechowski w wyścigu po diamenty był trzeci.
Skok wzwyż kobiet wygrała Maria Kuczina. Rosjanka w pierwszych podejściach zaliczyła 7 wysokości, w tym te decydujące o zwycięstwie - 1,99 oraz 2,01. Drugie miejsce zajęła inna zawodniczka z Rosji - Anna Cziczerowa (1,97). Na trzeciej pozycji została sklasyfikowana Ruth Beitia (1,93). Hiszpanka w klasyfikacji generalnej wyprzedziła Kuczinę o jeden punkt (14 do 13). Cziczerowa z dorobkiem 10 pkt uplasowała się na trzecim miejscu.
Szósta w Brukseli była Kamila Lićwinko. Polka w drugiej próbie przeskoczyła poprzeczkę zawieszoną na wysokości 1,90. Później miała trzy strącenia na 1,93. W końcowym rankingu Polka zajęła czwartą lokatę.
W biegu na milę wystartowały trzy Polki. Jako dziewiąta rywalizację ukończyła Renata Pliś (4:25.32). Jedenasta finiszowała Sofia Ennaoui (4:27.32). Do mety nie dobiegła Angelika Cichocka. Wszystkie rywalki pokonała Faith Chepngetich Kipyegon. Kenijka uzyskała czas 4:16.71.