Justyna Święty-Ersetic w finale HMŚ!

PAP / Na zdjęciu: Justyna Święty-Ersetic
PAP / Na zdjęciu: Justyna Święty-Ersetic

Justyna Święty-Ersetic awansowała do finału biegu na 400 metrów na Halowych Mistrzostwach Świata w Nankinie. Polka zajęła w swoim biegu eliminacyjnym drugie miejsce.

W tym artykule dowiesz się o:

Żeby awansować do finału Halowych Mistrzostw Świata, Justyna Święty-Ersetic musiała zająć jedną z dwóch czołowych lokat w swojej serii. A zadanie nie było łatwe - obok świetnej Amerykanki Alexis Holmes miała za rywalkę choćby szybką Jamajkę Leah Anderson.

Po pierwszym okrążeniu doświadczona biegaczka była dopiero czwarta, jednak wiedziała co robi. Zachowała zimną głowę i zaatakowała na przedostatnim wirażu. Na ostatniej prostej wyprzedziła aż dwie rywalki i zajęła drugie miejsce, tylko za Holmes.

Mistrzyni olimpijska z Tokio w sztafecie mieszanej uzyskała czas 52,22 s i pobiegnie w finale.

ZOBACZ WIDEO: Połączenie akrobatyki z futbolem. Takie gole to rzadkość

- Nie ukrywam że byłam przygotowana, że po pierwszym okrążeniu zejdę na czwartym miejscu. Zachowałam więc spokojną głowę i zrobiłam to co jest moim atutem, czyli ruszyłam z końcówki - skomentowała szczęśliwa sprinterka w TVP Sport.

Dla naszej gwiazdy będzie to już piąty w karierze finał biegu na 400 m w Halowych Mistrzostwach Świata. W 2022, 2018 i 2014 roku była czwarta, a w 2016 roku w Portland zakończyła indywidualne zmagania na piątej pozycji.

Finał zaplanowano na sobotę, godz. 13:45 polskiego czasu.

Komentarze (7)
avatar
Robertus Kolakowski
43 min temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co do finału, to powinna skończyć na 4. miejscu, chyba, że jedna z 3. kandydatek do medali potknie się, upadnie, lub zostanie zdyskwalifikowana albo w ogóle nie wystartuje. 
avatar
Adamecki
1 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
szkoda ze czas który uzyskała był bardzo słaby 
avatar
Abrarakurcix
2 h temu
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Gratulacje Justyno !!!! 
avatar
jotwu
4 h temu
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Finał jest .I to tyle.Bo szans z takimi czasami to nie ma. 
avatar
Robertus Kolakowski
4 h temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Gratulacje! 
Zgłoś nielegalne treści