- Jestem bardzo szczęśliwa, że znalazłam się w tym gronie. Obecność z tymi zawodniczkami na gali w Monako będzie niesamowitym przeżyciem - powiedziała Włodarczyk, która przebywa na zgrupowaniu kadry w Szklarskiej Porębie.
Wyraziła też nadzieję, że jej konkurencja będzie się dynamicznie rozwijała, mimo że nie znalazła się w programie Diamentowej Ligi (zastąpiła Złotą Ligę). - Szkoda, nie po raz pierwszy musimy przełknąć gorzką pigułkę. Tak czy inaczej, startów w przyszłym sezonie na pewno mi nie zabraknie.
W plebiscycie European Athletic na najlepszą lekkoatletkę kontynentu sezonu 2009 Włodarczyk zajęła piąte miejsce, za Hiszpanką Martą Dominguez (3000 m z przeszkodami), Chorwatką Blanką Vlasic (wzwyż), Rosjanką Jeleną Isinbajewą (tyczka) i Brytyjką Jessicą Ennis (wielobój).
- Tego typu plebiscyty mają to do siebie, że opierają się na powszechnym głosowaniu, a w takiej rywalizacji liczą się głównie sympatie kibiców - dodała pochodząca z Rawicza zawodniczka.
W Szklarskiej Porębie przechodzi ostatni etap rehabilitacji po kontuzji stawu skokowego, jakiego nabawiła się podczas mistrzostw świata w Berlinie. - Do właściwego treningu będę gotowa na początku grudnia - uważa Włodarczyk, która niedawno zaczęła współpracę z Krzysztofem Kaliszewwskim i będzie ćwiczyć w grupie z mistrzem olimpijskim z Sydney Szymonem Ziółkowskim (AZS Poznań).
- Na razie panowie nie zafundowali mi żadnego oficjalnego powitania (śmiech). A tak na poważnie, mam nadzieję, że nasza współpraca będzie układała się bardzo dobrze - powiedziała mistrzyni i rekordzistka świata.
Oprócz Polki najwięcej głosów otrzymały (alfabetycznie): rekordzistka świata w skoku o tyczce (5,06) Jelena Isinbajewa oraz złote medalistki mistrzostw świata w Berlinie: Amerykanka Sanya Richards (400 m), Nowozelandka Valerie Vili (kula) i Blanka Vlasic.
Gala, na której zostaną zaprezentowani laureaci i laureatki odbędzie się 22 listopada w Monte Carlo, gdzie mieści się siedziba IAAF. Uprawnionych do wybierania kandydatów było 1799 członków Rodziny IAAF.