Już jest bezpieczna. Polka ujawnia, kto pomógł jej uciec z Izraela

PAP/EPA / MOHAMMED SABER / Instagram / Na zdjęciu: Sofia Ennaoui / obok obrazki z Izraela
PAP/EPA / MOHAMMED SABER / Instagram / Na zdjęciu: Sofia Ennaoui / obok obrazki z Izraela

W sobotę Izrael obudził się w nowej, dramatycznej rzeczywistości po ataku przez Hamas. Na terytorium tego kraju przebywała nasza lekkoatletka Sofia Ennaoui.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę o świcie palestyński Hamas rozpoczął operację "Powódź Al-Aksa", atakując Izrael. W wyniku eksplozji rakiet w Izraelu zginęły co najmniej 100 osób, a ponad 800 zostało rannych. To bilans, który z każdą godziną się pogarsza. Media społecznościowe obiegły dramatyczne obrazki i nagrania z ulic Izraela.

Właśnie tam na wakacjach przebywała Sofia Ennaoui. "Czas na długo wyczekiwany przeze mnie wyjazd do Tel Awiwu z przyjaciółmi" - pisała na początku października z prośbą o rekomendacje tego, co powinna tam zobaczyć.

Nie spodziewała się, że jej wakacje zamienią się w koszmar. Na całe szczęście, lekkoatletka i jej przyjaciele są już bezpieczni. Ennaoui przekazała to za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Drodzy, dotarliśmy wraz z przyjaciółmi bezpiecznie do Polski. Nikt z nas nie spodziewał się takiego obrotu sprawy, jednak dzisiejszy poranek mocno zmienił oblicze naszego urlopu" - rozpoczęła.

"Dzięki wielkiej uprzejmości i przychylności lokalnych mieszkańców, udało się nam dotrzeć na lotnisko, skąd udaliśmy się w dalszą podróż do Polski. Dziękujemy za gotowość "tu na miejscu" osób, które od wczesnych godzin porannych oferowały nam swoją pomoc i okazywały troskę" - dodała.

Dodajmy, że wobec dramatycznych wydarzeń w Izraelu, do odwołania zostały wszystkie rozgrywki sportowe (WIĘCEJ).

Zobacz wpis Sofii Ennaoui:

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polka zrobiła furorę w Monachium. Co za pokaz!