Co za finisz! Dwa medale dla Polski na 400 metrów!

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Natalia Kaczmarek
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Natalia Kaczmarek

Kapitalnie ułożył się trzeci dzień ME w lekkoatletyce dla reprezentacji Polski. Natalia Kaczmarek była druga, a Anna Kiełbasińka - po kapitalnym finiszu - trzecia na 400 metrów. W finale wystąpiła jeszcze Iga Baumgart-Witan.

Na ten bieg z ogromną niecierpliwością czekano w Polsce. Apetyty rozbudziła szczególnie Natalia Kaczmarek, która w Chorzowie zdołała pobiec poniżej 50 sekund - jako druga w historii Polka po Ireny Szewińskiej.

Wysoką formę złapała także Anna Kiełbasińska, a eliminacje udanie przeszła Iga Baumgart-Witan. Doświadczona zawodniczka nie była jednak zadowolona z nowej formuły - czołowych 12 zawodniczek na listach europejskich zostało od razu rozstawionych w półfinale (więcej TUTAJ).

Mimo bardzo krótkiego czasu na regenerację, Baumgart-Witan zdołała awansować do finału. Tej samej sztuki dokonały jeszcze Kaczmarek i Kiełbasińska. Odpadła za to obrończyni tytułu Justyna Święty-Ersetic.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisistka rozczuliła fanów. Pokazała wyjątkowy trening

Natalia Kaczmarek od początku mocno ruszyła i na kolejnych pomiarach czasu zajmowała medalową pozycję. Udało jej się dotrzeć do mety na drugiej pozycji - za Femke Bol. Holenderka uzyskała najlepszy wynik na europejskich listach w tym roku - 49,44 s.

Reprezentantka Polski ponownie złamała barierę 50 sekund. Fenomenalnym finiszem popisała się ponadto Anna Kiełbasińska. Jeszcze po 300 metrach zajmowała piąte miejsce, ale zdołała minąć dwie rywalki i rzutem na taśmę wydrzeć brązowy medal (50,29 s). Iga Baumgart-Witan z czasem 51,28 s zajęła ósme miejsce.

Tym samym "Aniołki Matusińskiego" poprawiły dorobek medalowy reprezentacji Polski do czterech. Wcześniej złoto w maratonie zdobyła Aleksandra Lisowska, a drużynowo Biało-Czerwone zgarnęły brąz.

Czytaj także:
Dramat Damiana Czykiera w półfinale. Popełnił fatalny błąd
Skandal na mistrzostwach Europy. 19-letni ochroniarz zatrzymany

Źródło artykułu: