Na pasach, na środku chodnika. Tak Marcin Gortat parkuje w Warszawie

W tym artykule dowiesz się o:

Tydzień temu Marcin Gortat odebrał nowy, luksusowy samochód. Zadowolona mina koszykarza mówiła wiele – auto się spodobało. A skoro tak, to nie było na co czekać. Wszystkie formalności zostały załatwione błyskawicznie i jedyny Polak grający w NBA mógł sprawdzić to efektowne cacko w terenie. Prowadzenie tego samochodu zapewne nie sprawia Gortatowi najmniejszych trudności. Niestety, zdecydowanie gorzej jest u niego ze znajomością i respektowaniem przepisów. Na zdjęciach widać, jak zawodnik Washington Wizards zaparkował auto na pasach, na środku chodnika i to w samym sercu Warszawy...

Komentarze (4)
avatar
Konrad
28.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
ludzie, nie chodzi o mandat. chodzi o ludzkie zachowanie i przestrzeganie przepisow - widac ze im wiecej pieniedzy tym mniej rozumu. typowy przecietniak ktoremu udalo sie dostac do nba - gralby Czytaj całość
avatar
simo
26.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szuka żony. Dajmy mu pokazać jaki jest mądry. 
avatar
b90
26.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
U niego tysiąc to ma taką wartość jak u normalnego człowieka 1 grosz. 
avatar
Cinas33
26.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzeba było mandat wystawić, z jego pensją to nie wiem czy do końca miesiąca by wyżył.