Mistrzostwa świata w koszykówce Chiny 2019. Wielkie gwiazdy nie zagrają w turnieju

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kilkunastu wielkich gwiazd zabraknie podczas mundialu w Chinach. Niektórych z nich wyeliminowały kontuzje, jednak zdecydowana większość odmówiła startu w imprezie. Zobacz kto nie zagra na MŚ.

1
/ 7

James Harden (Stany Zjednoczone)

To miał być lider Stanów Zjednoczonych. James Harden był mocno zainteresowany grą na mistrzostwach świata, jednak gdy przyszło do konkretów, momentalnie zmienił zdanie. Brodacz z Teksasu nie zamierza "męczyć" się podczas mundialu w Chinach i chce skupić się na treningach w Houston.

Według nieoficjalnych informacji, decyzja Hardena podyktowana jest także transferem Russella Westbrooka. 30-latkowi zależy, aby jak najszybciej znaleźć wspólny język z byłym graczem Oklahomy City Thunder.

Harden byłby największą gwiazdą mistrzostw świata w Chinach. Amerykanin w trakcie poprzednich rozgrywek NBA "wykręcał" niesamowite statystyki. W styczniu notował średnio 43 (!) punktu na mecz a w całym sezonie 31,6. Wielkie uznanie zyskał także wśród zawodników, którzy w anonimowym głosowaniu wybrali go MVP rundy zasadniczej.

2
/ 7

Pau Gasol (Hiszpania) Katalończyk obejrzy mistrzostwa świata w domu. W maju Pau Gasol doznał bowiem kontuzji stopy, po której musiał przejść operację. Cały czas wspiera jednak reprezentację Hiszpanii i wierzy w jej sukces w Chinach.

Czytaj także: Hiszpanie obawiają się turnieju. "Kadra nieobecnych" ZOBACZ WIDEO: Paweł Zatorski narzeka na kalendarz rozgrywek. "Co roku działacze nam to fundują. Balansujemy na krawędzi ryzyka"

Brak podkoszowego w reprezentacji nie oznacza, że Gasol definitywnie zawiesił buty na kołku w kadrze. 39-latek podpisał kontrakt z Portland Trail Blazers i ma wielką nadzieję, że wystąpi na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Tokio.

3
/ 7

Ben Simmons (Australia)

To ogromna strata dla reprezentacji Australii. Jeszcze w maju, Ben Simmons w jednym z wywiadów potwierdzał, że nie może doczekać się reprezentowania kadry na mistrzostwach świata w Chinach. Minęło kilka tygodni i podobnie jak Harden zmienił zdanie.

23-latek w lipcu podjął ostateczną decyzję, że nie chce grać na mundialu. Jego oczkiem w głowie jest nowy sezon NBA, który rozpocznie się w październiku. Simmons, jako jeden z liderów drużyny Philadelphii 76ers, chciałby maksymalnie przygotować się do przyszłych rozgrywek, aby na swoich barkach móc poprowadzić tę drużynę na sam szczyt.

Zobacz także: Maciej Zieliński wierzy w reprezentację Polski Warto podkreślić również, iż niedawno Australijczyk doszedł do porozumienia z właścicielami Philadelphia 76ers i podpisał pięcioletni kontrakt wart aż 170 milionów dolarów.

4
/ 7

Luka Doncić (Słowenia)

Gwiazdę Dallas Mavericks z udziału na mistrzostwach świata wyeliminował... regulamin eliminacji. Podczas kluczowych meczów reprezentacja Słowenii nie mogła korzystać z koszykarzy NBA. To odbiło się na wynikach tej drużyny i kadra, która dwa lata temu zdobyła złoty medal na mistrzostwach europy, mundial obejrzy w telewizji.

Luka Doncić z pewnością dodałby kolorytu całej imprezie. Jego talent rozkwitł w Realu Madryt, w którym pod względem indywidualnym i drużynowym zdobył wszystkie możliwe trofea. Potem w pierwszym roku gry w NBA udowodnił, iż ma ponadprzeciętne umiejętności.

- Nie mogłem uwierzyć własnym oczom, gdy zobaczyłem go po raz pierwszy - mówił Dirk Nowitzki. - Jego wizja gry jest niesamowita. On już rządzi zespołem - dodał legendarny koszykarz.

5
/ 7

Anthony Davis (Stany Zjednoczone)

Kolejny wielki nieobecny w kadrze USA. Podkoszowy latem zamienił New Orleans Pelicans na Los Angeles Lakers i zamierza walczyć teraz o najwyższe cele w lidze. Z tego powodu mistrzostwa świata w Chinach stały się dla niego nieatrakcyjne. Woli skupić się na treningach z LeBronem Jamesem niż walczyć o złoty medal dla swojego kraju.

Anthony Davis ma jeszcze rok ważnego kontraktu, za który zainkasuje ponad 27 milionów dolarów.

6
/ 7

Milos Teodosić (Serbia) Nikola Jokić, Boban Marjanović, Nemanja Bjelica czy też Miroslav Raduljica to tylko niektóre gwiazdy, które zagrają dla reprezentacji Serbii podczas mundialu w Chinach. Ogromną stratą jest jednak brak rozgrywającego Milosa Teodosicia, którego wyeliminowała kontuzja.

W przeszłości to właśnie on był motorem napędowym reprezentacji i osiągnął z nią wiele sukcesów. Teodosić wywalczył w Rio de Janeiro srebrny medal igrzysk w 2016 r., wicemistrzostwo świata w 2014 r. oraz Europy w 2009 r. w turnieju rozgrywanym w Katowicach.

Pech chciał, że doświadczonego rozgrywającego ominie drugi wielki turniej z rzędu. Mimo braku 32-latka, Serbowie są poważnym kandydatem do gry w finale.

7
/ 7

Kyle Lowry (Stany Zjednoczone)

Kyle Lowry jest kolejnym ważnym zawodnikiem, który nie wystąpi w reprezentacji USA. Rozgrywającego wykluczyła jednak z gry kontuzja, a nie jak w przypadku innych zawodników chęć przygotowania się do sezonu NBA.

Rozgrywający ma za sobą świetny rok w NBA, a jego Toronto Raptors w wielkim finale pokonali Golden State Warriors. W trakcie play-offów doznał jednak urazu kciuka. Amerykanin robił wszystko, aby wyleczyć kontuzję i dołączyć do kadry Gregga Popovicha. Po operacji dłoni, proces rehabilitacji przebiegł niestety zbyt wolno i sztab medyczny nie dopuścił gracza do występu w Chinach.

Zobacz także: Golden State Warriors pochwalili się halą. Obiekt zwala z nóg - Miałem ogromną nadzieję, aby wrócić do gry na czas i pomóc mojemu krajowi w misji zdobycia złotego medalu na tym turnieju. Uwielbiam grać dla reprezentacji, jednak tym razem muszę odpuścić i kibicować reszcie zespołu z własnego domu - napisał Lowry.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Dany_mma
30.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W piłce nożnej nie do pomyślenia że ktoś odmawia gry na mundialu 0_0 każdy prawdziwy sportowiec powinien z dumą reprezentować swój kraj nawet za darmo!