W tym artykule dowiesz się o:
Jabarie Hinds (Miasto Szkła Krosno)
"Nowy Walter Hodge" - taki pseudonim otrzymał Jabarie Hinds, lider Miasta Szkła. Amerykanin dwoił się i troił, by utrzymać krośnieński zespół w Energa Basket Lidze. Ostatecznie nie udało mu się tego dokonać, ale jego osiągnięcia statystyczne zasługują na wyróżnienie. Ze średnią 21,7 punktu na mecz był najlepszym strzelcem ligi. W kilku spotkaniach przekroczył granicę 30 "oczek". 27-letni Amerykanin jest inteligenty, sprytny i świetnie wyszkolony technicznie. Jego panowanie nad piłką i zwody robią wrażenie.
Wynagrodzenie (w tym sezonie): około 4-5 tysięcy dolarów
Tre Bussey (Polpharma Starogard Gdański)
Transfer Amerykanina Tre Bussey'a był strzałem w dziesiątkę. Leworęczny koszykarz był jedną z wiodących postaci Polpharmy, zespołu, który śmiało można zaliczyć do rewelacji tego sezonu. Bussey w wielu spotkaniach pokazał się ze świetnej strony, demonstrując swoją nieprzeciętną technikę. To właśnie w Polsce rozegrał swój najlepszy sezon w karierze. Zdobywał średnio ponad 17 punktów na mecz. Nie będziemy zdziwieni, jak w przyszłym sezonie zagra w mocniejszym klubie za dużo większe pieniądze.
Wynagrodzenie: 3-4 tysiące dolarów
ZOBACZ WIDEO Ogromne zamieszanie po meczu Lechia - Legia. "Sami sobie komplikujemy sytuację"
Omar Prewitt (Legia Warszawa)
Transfer Omara Prewitta był świetnym pociągnięciem władz Legii Warszawa. Amerykanin przyszedł do Polski za bardzo małe pieniądze i niemal od razu stał się pierwszoplanową postacią zespołu Tane Spaseva. Świetna gra i małe wynagrodzenie sprawiły, że Prewittem zainteresowały się mocniejsze zespoły z lig zagranicznych. Koszykarz znalazł się na celowniku m.in. drużyn z Bundesligi. Ale z Legii odchodzić nie chciał. - Tutaj dobrze się czuję - mówił. Błyszczał praktycznie od pierwszego spotkania ekipy ze stolicy. W 30 meczach obecnego sezonu notował średnio 18,3 punktu oraz 6,1 zbiórki na spotkanie.
Wynagrodzenie: 2-3 tysiące dolarów
Mathieu Wojciechowski (MKS Dąbrowa Górnicza)
Dla Mathieu Wojciechowskiego to pierwszy sezon w Energa Basket Lidze. 26-letni koszykarz do MKS-u Dąbrowa Górnicza trafił po kilkuletniej przygodzie z ligą francuską. Ostatnie miesiące są dla niego najlepsze w karierze. Został MVP stycznia i tygodnia po świetnym meczu w Ostrowie Wielkopolskim. Do tego doszła nominacja do wąskiego składu reprezentacji Polski i pokonanie mocnego Polskiego Cukru w ćwierćfinale Pucharu Polski.
To niezwykle uniwersalny koszykarz. Jest świetnie zbudowany, atletyczny i ma długie ręce. Te atuty pozwalają mu na efektowne wsady i walkę na tablicach, nawet z wyższymi rywalami. Do tego solidnie prezentuje się w grze defensywnej. 26-letni zawodnik przeciętnie notuje w tym sezonie 13,6 punktu i 5,9 zbiórki na mecz. Najlepsze kluby w Polsce powinny się o niego bić w okresie letnim, zwłaszcza, że jest relatywnie tani do prezentowanych umiejętności.
Wynagrodzenie: 4-5 tysięcy euro
Robert Upshaw (Arka Gdynia)
To jeden z najbardziej efektownie grających zawodników w Energa Basket Lidze. Kibice uwielbiają oglądać jego popisowe akcje nad obręczami. Robert Upshaw nie tylko wsadza piłkę do kosza, ale także blokuje rzuty rywali, dając drużynie ogromną energię. Warto odnotować, że absolwent uczelni Washington, najlepszy blokujący w NCAA (4,5 bloku na mecz), podpisał w 2015 roku umowę z Los Angeles Lakers. W najlepszej lidze świata jednak nie zagrał, otarł się jedynie o NBA. Grą w Arce chce wrócić do dużego świata koszykarskiego. W tym sezonie notuje dziewięć punktów i 5,7 zbiórki na mecz. W play-off będzie ważną częścią zespołu.
Wynagrodzenie: 4-5 tysięcy dolarów