Energa Basket Liga pod lupą Charlesa (21): 10 tysięcy Woodsa, wielki sponsor blisko Spójni

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Co piszczy w polskiej koszykówce? Karol Wasiek przedstawia najświeższe informacje z boisk Energa Basket Ligi. Zaglądamy do AZS-u Koszalin i Polpharmy Starogard Gdański. Przyjrzymy się także sytuacji Qyntela Woodsa i Michała Michalaka.

1
/ 4

Anwil musi poczekać na Michalaka

Na początku marca przedstawiciele Anwilu Włocławek zakomunikowali, że Michał Michalak boryka się z urazem pękniętego piszczela. Z informacji, które podał klub, wynikało, że przerwa polskiego rzucającego od gry potrwa 3-4 tygodnie. Niestety jego powrót na boisku się przedłuża i niewykluczone, że Michalaka zobaczymy... dopiero w fazie play-off. Ostatnie badania pokazały, że piszczel jest w coraz lepszym stanie, ale na powrót do koszykówki jest za wcześnie. 

2
/ 4

10 tysięcy dolarów Woodsa

Powrót Qyntela Woodsa do AZS-u Koszalin zaskoczył wszystkich. Zwłaszcza, że okno transferowe w Energa Basket Lidze zostało zamknięte już ponad tydzień temu (22 marca). Jego ponowne zakontraktowanie było jednak możliwe, ponieważ Woods nie grał w żadnym innej drużynie od momentu opuszczenia AZS-u (marzec 2018). Amerykanin zgodził się przyjechać do Koszalina za bardzo małe pieniądze. Teraz zarabia przede wszystkim na występach w lidze BIG3, którą założyli amerykański raper Ice Cube i biznesmen Jeff Kwatinetz. Tam za występ w jednym meczu otrzymuje... 10 tysięcy dolarów!

ZOBACZ WIDEO Lewandowski rozgrywa najlepszy sezon w karierze? "Komentowanie jego goli staje się nudne"

3
/ 4

Świetne wieści dla kibiców Spójni!

Polska Grupa Energetyczna ma zostać sponsorem tytularnym Spójni Stargard. Klub poinformował, że PGE rekomendowała podpisanie umowy sponsoringu. W najbliższym czasie  zostanie uzgodnione i podpisane porozumienie z nowym strategicznym partnerem. Takie informacje nie są zaskoczeniem, bo już wcześniej dobiegały sygnały, że PGE jest zainteresowane wsparciem finansowym klubu ze Stargardu. Nieoficjalnie mówi się o tym, że w ciągu kilku lat sponsor przekaże kilka milionów złotych.

4
/ 4

Pech Justina Bibbinsa

W meczu z Arged BM Slam Stalą Justin Bibbins nabawił się kontuzji stawu skokowego. Po tygodniu zdołał wrócić do gry, ale... liderowi Polpharmy Starogard Gdański odnowił się uraz. Jego przerwa potrwa kolejne 2-3 tygodnie. Już bez niego "Kociewskie Diabły" przegrały z Treflem Sopot i praktycznie zamknęły sobie drogę do gry w fazie play-off. Amerykanin wystąpił w 23 spotkaniach zespołu, notując średnio 18.7 punktu i 5.9 asyst.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
L
2.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Był PGE Turów, teraz będzie PGE Spójnia.