EBLK: mistrzynie na łopatkach, Energa rozbiła Ślęzę!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Ślęza Wrocław jest w kryzysie i jest to fakt niezaprzeczalny. W sobotnim meczu 17. kolejki EBLK mistrzynie Polski przegrały wysoko w Toruniu z Energą. Po bardzo ważny triumf sięgnęły z kolei zawodniczki łódzkiego Widzewa.

1
/ 4

Wisła zrobiła swoje w Ostrowie

Biała Gwiazda musiała wygrać w Ostrowie Wielkopolskim i zrobiła swoje. Co prawda Ostrovia postawiła wysoko poprzeczkę, ale w kluczowych momentach wicemistrzynie Polski zagrały skutecznie i zbudowały wysoką przewagę.

Mowa o trzeciej kwarcie. Na jej starcie Wisła miała tylko 4 "oczka" przewagi, a po serii punktowej Leonor Rodríguez krakowianki prowadziły już 54:35. Ten fragment ostatecznie zadecydował o spokojnym triumfie przyjezdnych.

Rodriguez ostatecznie zakończyła pojedynek z dorobkiem 16 punktów. Skuteczniejsza była tylko Giedre Labuckiene. Po stronie Ostrovii 14 wywalczyła Marie Ange Mfoula. Do niespodzianki zabrakło z pewnością skutecznej Breanny Lewis, która uzbierała tylko 4 "oczka", wykorzystując 2 z 6 rzutów z gry.

Ostrovia Ostrów Wlkp. - Wisła CanPack Kraków 65:77 (20:22, 12:14, 19:23, 14:18)

Ostrovia: Mfoula 14, Jones 13, Jasnowska 9, Rulyova 7, Naczk 7, Motyl 5, Lewis 4, Joks 4, Nowicka 2.

Wisła CanPack: Labuckiene 17, Rodriguez 16, Parker 14, Radocaj 10, Ziętara 8, Abdi 7, Reid 5, Niedźwiedzka 0, Suknarowska-Kaczor 0.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kłusak: Gdyby nie rodzice zawodników, w Polsce nie byłoby narciarstwa alpejskiego

2
/ 4

Katarzynki wskoczyły na wyższy poziom

Alexis Hornbuckle bez dwóch zdań odmieniła grę toruńskiej Energi, a w sobotę przy okazji pogłębiła kryzys Ślęzy Wrocław. Mistrzynie Polski nie miały żadnej odpowiedzi na jej zatrzymanie, a same grały fatalnie w ofensywie.

Już po pierwszej kwarcie Energa prowadziła 29:16, a ich liderka miała już na swoim koncie 14 "oczek" (łącznie 21 w całym meczu). W 22 minucie straty Ślęzy wynosiły już 23 punkty. Potem podopieczne Arkadiusza Rusina zdołały zmniejszyć je do 13, ale na więcej już torunianki nie pozwoliły.

- To, co prezentujemy na boisku, szczególnie w styczniu, jest poniżej krytyki - mówił ostatnio szkoleniowiec mistrzyń. Ten mecz na pewno nie dał powodu, żeby zmienić taką opinię.

W Enerdze obok Hornbuckle szalała Agnieszka Skobel, czyli była koszykarka Ślęzy, z kolei Monika Grigalauskyte zaliczyła double-double. Energa Toruń - 1KS Ślęza Wrocław 72:49 (29:16, 15:10, 12:17, 16:6)

Energa: Hornbuckle 21, Skobel 19, Grigalauskyte 10 (10 zb), Cain 8, Mansfield 6, Uro-Nilie 5, Bekasiewicz 3, Maliszewska 0, Diawakana 0, Tłumak 0.

Ślęza: Zoll 13, Kaczmarczyk 11, Ajduković 10, Treffers 6, Szybała 4, Ursu-Kim 3, Sklepowicz 2, Perez 0, Boonstra 0.

3
/ 4

Dogrywka i druga wygrana Widzewa

Wielkie emocje, dogrywka i szał radości po stronie gospodyń - tak w skrócie można opisać to, co wydarzyło się w sobotę w Łodzi. Widzew ostatecznie po heroicznym boju okazał się lepszy od PGE MKK Siedlce.

Jeszcze w 34. minucie siedlczanki prowadziły 62:56 po trójce Katarzyny Trzeciak. W końcówce jednak ważne rzuty trafiały Roksana Schmidt oraz Darya Zavidna i do rozstrzygnięcia pojedynku potrzebna była dogrywka.

W niej kluczowym momencie 2 z 3 rzutów wolnych spudłowała Oksana Mollova, a po przeciwnej stronie ponownie dała o sobie znać Schmidt. W swojej ostatniej akcji przyjezdne rzucały trzykrotnie zza łuku, ale żadna z prób nie doszła celu i druga wygrana Widzewa stała się faktem.

Widzew Łódź - PGE MKK Siedlce 76:73 (18:18, 25:27, 13:14, 12:9, d. 8:5)

Widzew: Schmidt 19, Drop 14, Scheer 13, Zawidna 11, Harvey-Carr 9, Paździerska 6, Zapart 2, Gertchen 2, Kudelska 0.

PGE MKK: Mołłowa 29, Parysek-Bochniak 17, Trzeciak 13 (11 zb), Alikina 6 (12 zb), Dusanić 4, Stępień 4, Lapszynski 0.

4
/ 4

Biała Gwiazda nadal świeci na szczycie

Wisła CanPack wygrała i utrzymała się na szczycie ligowej tabeli. W niedzielę szansę dołączyć do niej ma Artego Bydgoszcz, które jednak ma przed sobą bardzo ciężkie zadanie, jakim będzie konfrontacja z CCC Polkowice.

Po dwóch ważnych wygranych zdecydowanie lepiej wygląda sytuacja Energi Toruń. Ślęza z kolei za chwilę będzie musiała patrzeć za siebie, żeby nie wypaść z czwórki.

Na dole tabeli po rozstrzygnięciu w Łodzi jeszcze ciekawiej - Widzew i PGE MKK mają tyle samo zwycięstw, a tylko ciut lepsza jest sytuacja JAS-FBG Zagłębia Sosnowiec.

# Drużyna M Pkt Z P + -
1
29
52
23
6
2281
1920
2
29
48
19
10
2071
1945
3
24
43
19
5
1783
1524
4
24
42
18
6
2019
1628
5
24
42
18
6
1794
1656
6
24
38
14
10
1687
1637
7
24
37
13
11
1805
1740
8
24
36
12
12
1917
1789
9
24
31
7
17
1615
1869
10
24
31
7
17
1705
1857
11
24
29
5
19
1572
1957
12
24
27
3
21
1547
1950
24
27
3
21
1624
1948
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Tylko_Apator
4.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Brawo Katarzynki  
avatar
R R 25 TORUŃ
4.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Prosimy o kontynuacje