Dlaczego Anwil nie awansował do półfinału? Oto pięć powodów
Byli liderem PLK po rundzie zasadniczej, ale sezon zakończyli już na etapie ćwierćfinału. Co nie zagrało w Anwilu w serii z Energą Czarnymi? WP SportoweFakty przedstawiają pięć powodów, dla których zespół z Włocławka nie awansował do półfinału.
Liderzy w kiepskiej formie, ludzie drugoplanowi nic nie dali
Anwil w tej serii nie miał gracza, który w pojedynkę wygrałby mecz. Zabrakło lidera punktowego. Strasznie rozregulowani byli Jaramaz i Washington. Serb w decydującym spotkaniu przestrzelił wszystkie siedem rzutów z dystansu. Amerykanin z kolei trafił 2 z 10 rzutów z gry, koncentrując swoją uwagę na... pokazywaniu wskazówek na zegarku.
Bardzo słabo wypadli ludzie z drugiego planu - Dmitriew, Haws, McCray. Cała trójka nie zagrała na miarę swojego potencjału. Stać ich na dużo więcej. Pytanie czy ich słaba gra to kwestia braku formy czy umiejętnego wykorzystania? Tego już się nie dowiemy. Na pochwałę zasłużył Młynarski, który stanął na wysokości zadania. W decydującym meczu trafił wszystkie cztery rzuty z gry.
-
kiks Zgłoś komentarzBiorąc pod uwagę styl gry Anwilu w rundzie zasadniczej można zaryzykować stwierdzenie, że Stelmetowi odpadł najgroźniejszy rywal do tytułu.
-
Sektor6 Zgłoś komentarzpodjęciu nieszablonowych decyzji na które przeciwnik nie dość , że nie jest przygotowany to jeszcze na jest w stanie na to odpowiedzieć. Przykładów z historii jest mnóstwo... A gdy coach jest ugotowany to jeszcze jest drugi trener... a gdy i to zawiedzie no to czarna du.. i wypad
-
HalaLudowa Zgłoś komentarzdramat prawdziwy. Anwil odpadł ze słabeuszami trenowanymi przez znakomitego trenera. Lewis, powiadacie, odkrycie sezonu! W Starcie Lublin było takich trzech Lewisów. Dajcie im tylko plejofy i Stelmahersa. Lewis ze Słupska na drewnianych nogach wchodził pod kosz, zastawiał piłkę i trafiał (albo wymuszał faul). Wielkie mi mecyje. Najbardziej żałuję, że w przyszłym sezonie to zwycięstwo nie pomoże Czarnym (zespół bez budżetu może być wycofany z ligi) i zaszkodzi Włocławkom (utonie w długach). Obym się mylił Ale liga jest coraz słabsza.
-
Łukaszek z Falubazu Zgłoś komentarzDlaczego Anwil nie awansował do półfinału? Bo przegrał ze Słupskiem 2-3.
-
fazzzi Zgłoś komentarzwytrzymali ciśnienia. Koszarek "umiejętnie" przekazał (po przegranym meczu) rolę faworyta Anwilowi... i wtedy zrozumieli, że się poczuli niewygodnie z presją... bo łatwiej gonić niż uciekać. Te rozważania redachtorze to o kant deski można w wychodku... każdemu coś nie trybi i chciałby lepiej... ale to parkiet wszystkie pańskie wątpliwości weryfikuje. Anwil zawiódł sam siebie... po raz kolejny. Może jednak lepiej pomilczeć niż za dużo oczekiwać. Był w ogródku i miał widzenie z gąską...
-
obiektywny Zgłoś komentarzA "mi si wydai", że Anwil nie awansował z bardzo prozaicznego powodu! Ponieważ przegrał ćwierćfinał!!! Tyle i aż tyle p. redachtór!
-
Gabriel G Zgłoś komentarzprzykład ogrania słabszego trenera przez tego lepszego. Stelmaher starategicznie i taktycznie Milicica zjadł i tyle. Cała reszta to pisanina.
-
TiTi Zgłoś komentarzA jak Haws miał coś dać od siebie siedząc na ławce 3 i 4 kwartę w meczach nr 4 i 5?!
-
No handlebars Zgłoś komentarzA tak na serio , to nie awansował po to, by Wasiek miał co pisać :D
-
No handlebars Zgłoś komentarzZnam te 5 powodów: Pycha Pycha Pycha Pycha a ostatni to Pycha :D
-
marek1999zg Zgłoś komentarzamator wpadł w samozachwyt :d i kontuzja Chyla!
-
Bronzowy banan Zgłoś komentarzbyć w 1 punkcie: bo anfil, jedno przypadkowy mistrz ( z nazwą hali nie pasująca do druzyny) jest słaby.
-
frącek Zgłoś komentarzCo dalej z chylem? To jest pytanie, on cały czas kontuzjowany