W tym artykule dowiesz się o:
Chyba jedyna para ćwierćfinałowa, w której można wskazać zdecydowanego faworyta. Ślęza Wrocław w swoim trzecim sezonie od powrotu do ekstraklasy wygrała rundę zasadniczą i rozgrywa naprawdę bardzo dobry sezon.
Prowadzone do boju przez Sharnee Zoll, mające znakomite snajperki na obwodzie i ciekawą kombinację podkoszowych, z których każde prezentuje zupełnie odmienny styl gry i wnosi do zespołu inne wartości.
Basket 90 już powoli skupia się na kolejnych rozgrywkach. Renee Montgomery poleciała do domu, podpisano kontrakt z nowym trenerem. Gdynianki na pewno nie położą się przed rywalkami, ale ich szanse są... małe.
Nasz typ: 3:0 dla Ślęzy Wrocław
W sezonie zasadniczym:
Ślęza Wrocław - Basket 90 Gdynia 84:48 Basket 90 Gdynia - Ślęza Wrocław 68:77
Wydaje się, że Wisła Can-Pack Kraków jest zdecydowanym faworytem tej pary, ale... rywalki to najbardziej nieobliczalny zespół w Basket Lidze Kobiet. Dodatkowo podopieczne Krzysztofa Szewczyka udowodniły już, że miasto ze smokiem w tle nie jest im straszne wygrywając w Krakowie w rundzie zasadniczej.
Biała Gwiazda w fazie play-off może jednak świecić bardzo jasno. Trener Jose Ignacio Hernandez ma do dyspozycji pełną kadrę zawodniczek. Dodatkowo ich doświadczenie w walce o najwyższe laury każe stawiać obrończynie mistrzowskiego tytułu w roli faworytek.
Rywalki nie mają nic do stracenia. Zagrają bez presji i to może im pomóc. Nikt przecież nie będzie miał do lublinianek pretensji o to, że odpadną w rywalizacji z Wisłą Can-Pack.
Nasz typ: 3:0 dla Wisły Can-Pack Kraków
W sezonie zasadniczym:
Wisła Can-Pack Kraków - Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 67:68 Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin - Wisła Can-Pack Kraków 46:51
To zdecydowanie najbardziej elektryzująca para. Derbowe pojedynki już w ćwierćfinale zapowiadają się niesamowicie emocjonująco. W sezonie zasadniczym popularne Katarzynki wygrały dwukrotnie. Teraz Artego chce odwrócić kartę i wziąć rewanż.
Trener Tomasz Herkt miał przez większość sezonu problemy zdrowotne w drużynie i powtarzał, że dopiero od stycznia drużyna pracuje jak należy. Czy po dwóch miesiącach takiej pracy w fazie play-off zdoła pokazać swoją prawdziwą wartość?
W obozie toruńskim wszystkie oczy zwrócone są na Darxię Morris i Julie McBride. Powody są oczywiste. Pierwszy to fakt, że obie do Energi trafiły z Artego. Drugi to fakt, że są zdecydowanymi liderkami Katarzynek i to od nich w dużej mierze zależeć będzie los tej rywalizacji.
Nasz typ: 3:2 dla Energi Toruń
W sezonie zasadniczym:
Energa Toruń - Artego Bydgoszcz 72:64 Artego Bydgoszcz - Energa Toruń 71:76
Druga z tych zdecydowanie najbardziej interesująco zapowiadających się rywalizacji. Gorzowianki wracają na poważnie do walki o medale i dopiero w ostatniej kolejce rundy zasadniczej straciły miejsce na podium.
Akademiczki mają potężny atut w rywalizacji z Pomarańczowymi i jest to własna hala. W niej podopieczne Dariusza Maciejewskiego nie przegrały jeszcze w obecnych rozgrywkach. Jedenaście meczów i tyle samo zwycięstw. CCC chcąc ponownie walczyć o najwyższe cele muszą zburzyć twierdzę. InvestInTheWest AZS AJP nie po to jednak sprowadzał Aleksandrę Pawlak, żeby odpaść w ćwierćfinale.
Czy to się uda? Po słabym początku sezonu w jego trakcie CCC zdołało się odrodzić, a dużo dało sprowadzenie Jamierry Faulkner. Handicapem polkowiczanek na pewno będzie głębia składu co w fazie play-off może może zrobić różnicę.
Nasz typ: 3:2 dla InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski
W sezonie zasadniczym:
InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. - CCC Polkowice 61:49 CCC Polkowice - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. 57:46