W tym artykule dowiesz się o:
Marcin Flieger (King Wilki Morskie Szczecin) - 25 m, śr: 29 min, 15,5 pkt, 5,2 as, 3 zb
Jego transfer ze Śląska Wrocław był sporym zaskoczeniem, gdyż wydawało się, iż Marcin Flieger z powodzeniem może występować w najwyższej klasie rozgrywkowej. Doświadczony rozgrywający zdecydował się jednak ponownie zagrać w I lidze, tym razem w barwach beniaminka ze Szczecina. Dla Wilków Morskich była to znakomita inwestycja, gdyż 30-letni koszykarz z miejsca stał się jednym z liderów drużyny.
Krzysztof Jakóbczyk (Polfarmex Kutno) - 26 m, śr: 32 min, 14,5 pkt, 2,9 as, 2 zb
Popularny Mały jest w tym sezonie liderem Polfarmexu. Krzysztof Jakóbczyk wielokrotnie brał ciężar zdobywania punktów na swoje barki. 27-letni zawodnik w pucharowym spotkaniu z Jeziorem Tarnobrzeg udowodnił również, że spokojnie poradziłby sobie na parkietach Tauron Basket Ligi. Póki co przed Jakóbczykiem i resztą drużyny ciężka walka w fazie play-off, gdyż zawodnicy z Kutna przewagę parkietu najprawdopodobniej będą mieć tylko w I rundzie.
Marcin Malczyk (MOSiR PBS Bank KHS Krosno) - 25 m, śr: 29 min, 9,9 pkt, 4,8 zb, 1,9 as, przech 1,9
Skrzydłowy MOSiRu jest najrówniej grającym zawodnikiem swojego zespołu. Marcin Malczyk praktycznie nigdy nie schodzi poniżej określonego poziomu, dzięki czemu ekipa z Podkarpacia może z powodzeniem walczyć o czołowe lokaty w rozgrywkach. Niespełna 32-letni gracz wystąpił w 25 spotkaniach rundy zasadniczej, notując średnio prawie 10 pkt i 5 zb na mecz. Ponadto były koszykarz Startu Gdynia plasuje się w czołówce rankingu najskuteczniejszych zawodników w lidze.
Łukasz Diduszko (WKK ProBiotics Wrocław) - 26 m, śr: 34 min, 12,1 pkt, 6,8 zb, 1,9 as
Starszy z braci Diduszko jest bez wątpienia liderem rewelacyjnego beniaminka z Wrocławia. Co ciekawe w meczach kontrolnych zawodnicy WKK spisywali się bardzo źle, przegrywając nawet z II-ligowym SKK Siedlce. W rozgrywkach I ligi jednak podopieczni trenera Pawła Turkiewicza zadziwili wszystkich. Spora w tym zasługa wspomnianego Łukasza Diduszko, który notował średnio 12 pkt oraz 6.8 zb na spotkanie.
Tomasz Wojdyła (Polski Cukier SIDEn Toruń) - 25 m, śr: 26 min, 11,2 pkt, 6,7 zb, 1,2 as
Siłą zespołu z Torunia są bez wątpienia podkoszowi. Imponuje w tym elemencie gry szczególnie Tomasz Wojdyła, którego doświadczenie jest dla zespołu z Torunia bezcenne. 36-letni zawodnik razem z Adamem Lisewskim tworzy znakomity duet, który jest wielce prawdopodobne, że zaprowadzi Polski Cukier do finału rozgrywek. Mimo zaawansowanego wieku, środkowy wystąpił w 25 meczach rundy zasadniczej, zdobywając średnio 11.2 punktu na mecz.
Trener: Paweł Turkiewicz (WKK ProBiotics Wrocław)
O miano najlepszego trenera rundy zasadniczej Paweł Turkiewicz rywalizował z Dariuszem Kaszowskim. Ostatecznie zdecydowaliśmy się postawić na tego pierwszego, który zbudował jak na warunki I ligi bardzo dobry zespół. WKK jest mieszanką rutyny z młodością. Z jednej strony mamy młodego Jana Grzelińskiego, którego czeka z pewnością wielka przyszłość. Z drugiej natomiast jest Łukasz Diduszko, który nie z jednego pieca chleb jadł. Wszystkie te klocki idealnie poskładał Paweł Turkiewicz, którego osobowość i charyzma natchnęła WKK do świetnych wyników w rundzie zasadniczej.