W tym artykule dowiesz się o:
Dominique Wise (Rosa Radom) - 34 min, 23 pkt, 11 as
Kapitalny mecz w Zielonej Górze rozegrał filigranowy playmaker z USA, który poprowadził Rosę Radom do sensacyjnej wygranej nad faworyzowanym Stelmtem. Wise zanotował imponujące double w postaci 23 punktów i 11 asyst, prowadząc radomian do piątej wygranej w rozgrywkach.
Roderick Trice (Energa Czarni Słupsk) - 22 min, 18 pkt, 8 zb, 4 as, 3 przech
Combo guard Czarnych był nie do zatrzymania w niedzielny wieczór. Kołobrzeżanie nie mogli znaleźć recepty na leworęcznego gracza gości, który rozegrał wszechstronne spotkanie, notując 18 punktów, osiem zbiórek, cztery asysty i trzy przechwyty. Warto podkreślić, że Trice na parkiecie przebywał tylko 22 minuty, a mecz rozpoczął na ławce rezerwowych.
Jakub Dłoniak (Jezioro Tarnobrzeg) - 31 min, 24 pkt, 5 zb
Jezioro niespodziewanie męczyło się w Gdyni ze Startem i jeszcze w czwartej kwarcie przegrywało różnicą siedmiu oczek. Wtedy o swoich nietuzinkowych umiejętnościach strzeleckich przypomniał sobie Jakub Dłoniak, który w tej odsłonie zdobył 14 ze swoich 24 punktów. Leworęczny brodacz w ciągu minuty trafił trzy trójki i zapewnił Jeziorowcom cenne dwa punkty.
Ruben Boykin (Anwil Włocławek) - 33 min, 19 pkt, 12 zb
Najlepszy mecz podkoszowego Anwilu przypadł na najbardziej odpowiedni moment sezonu. Boykin w poniedziałkowy wieczór był liderem włocławian, którzy w Koszalinie pozbawili miejscowy AZS marzeń o najlepszej szóstce. Amerykanin zdobył 19 punktów (8/12 z gry) i zebrał 12 piłek.
Kurt Looby (Trefl Sopot) - 14 min, 14 pkt, 8 zb
Dość niespodziewanie jednym z kluczowych graczy najważniejszego starcia 22. kolejki okazał się Kurt Looby. Doświadczony Amerykanin w tym sezonie bardzo rzadko robił użytek ze swoich 210cm, lecz w sobotę pomylił się tylko raz na sześć prób. 14 oczek w jego wykonaniu to rekord sezonu. Looby miał także osiem zbiórek i dwa bloki i co ważne w przypadku graczy podkoszowych - ani razu nie pomylił się na linii rzutów wolnych (4/4).
na Instagramie 
na Facebooku 
